Ikonaaaaaaaa! Tego na pewno wielu z Was nigdy nie krzyknęło, bo trafienie tych kart jest niezwykle trudne. Dlatego kochane EA stwierdziło, że może dać je nam za darmo, pod warunkiem, że spędzimy przy ich produkcie znacznie więcej czasu niż zamierzaliśmy. Na tym w skrócie polega event Icon Swaps, a ja postaram się przedstawić wam mój punkt widzenia na ten jakże (moim zdaniem) żałosny event. Zapraszam!

Ikony, a wcześniej legendy w FIFIE występują już od wielu lat. Na początku był to exclusive dla posiadaczy Xboxa, lecz wraz z FIFĄ 18 pojawiły się one na wszystkich platformach. Wtedy także pojawiły się SBC o ikony, które na stałe zapadły w pamięci graczom. Ale w końcu nadeszła FIFA 20, która oprócz zbugowanego trybu kariery, niegrywalnej Volty, wielu błędów w samym FUT i Gameplayu, przyniosła nam także event Icon Swaps. No i w sumie to fajnie się to zapowiadało, karty Ikon w zamian za granie w FUT, nic dziwnego więc, że spora rzesza graczy zainteresowała się tym o to pomysłem. Entuzjazm opadł jednak dość szybko, a mianowicie po wypuszczeniu pierwszych swapów i zadań.

Cholera, kto normalny wpadł na pomysł, by dać zadanie polegające na wygraniu x meczów z y zawodnikami "pierwszy właściciel" z ligi XYZ? A no Electronics Arts. Zadania te dodatkowo trzeba wykonywać w Division Rivals, gdzie wielu graczy trenuje swojego skilla przed FUT Champions, a prosi walczą o jak najlepszy skill rating. Nagle niczym Filip z konopii wydawca gry wyskakuje z takim pomysłem, przez który wielu graczy musi spadać kilka lig niżej, bo na wyższych poziomach wyzwań tych wykonać się nie da. Pozwolę sobie zacytować Krzysztofa Lenarczyka, którego serdecznie pozdrawiam.

Nic więcej dodawać nie trzeba. Ale problem ten nie dotyczy tylko najwyższych lig. Ci bardziej zainteresowani tematem gracze szybko spadną sobie do 5-6 ligi i zaczną na luzie wykonywać wyzwania, odbierając frajdę z gry słabszym graczom. Ja sam stwierdziłem, że szkoda mi na to nerwów i spadlem do 10 dywizji, gdzie i tak zdarza mi się trafić na kogoś z top 4 lig. Co najważniejsze, 2 wyzwania o swapa ukończyłem w 9 meczów, co na pewno nie byłoby możliwe w takiej 5 lidze.

Jak można zdobyć karty z mianem pierwszego właściciela? Poprzez SBC, wyzwania sezonowe, nagrody za FUT Champions lub z paczek. Szansa na trafienie naprawdę grywalnych kart, które pomogą nam wykonać te questy jest niewielka, więc według EA gracze będą musieli sięgnąć po karty przedpłacone i zasilić konto kanadyjskiego giganta.

Przejdźmy teraz do kwestii rynkowych. SBC o ikony były jednym z głównych czynników regulujących ceny na rynku FUT. To właśnie dzięki tym SBC, niegrywalne karty 86+ nie kosztowały 10k, tylko 30k lub więcej. Tak samo było z informami. A kto na tym zarabiał? Handlarze, którzy zamiast wydawać pieniądze na Fifa pointsy, siadali sobie i zarabiali miliony bez wydawania prawdziwej waluty. Swoją drogą, w FIFIE 20 EA strasznie uczepiło się trade'rów, bowiem starają się zmniejszyć ich możliwe zyski. Tak jest przy wszelkich SBC ligowych, które w tym roku zakrawają o pomstę do nieba, o wyzwaniach o In-Formy, ale też i różne wyzwania wydawane w trakcie eventów, których wymagania układane są tak, by zminimalizować zyski tych, którzy zainwestowali w karty przydatne do wyzwań.

Zamiast SBC o ikony, w tym roku dostajemy sbc o podstawową wersję ikony, uwaga, kilka miesięcy wcześniej niż w FIFIE 19. Tam pierwsze takie wyzwanie budowania składów pojawiło się w okolicach marca, teraz już w listopadzie, a kilka dni temu wyszło kolejne. Oczywiście ich cena jest zupełnie nieadekwatna do możliwej zawartości tej paczki, ale no co zrobimy? Część graczy już zatęsnkniła za WBS o wersje prime ikon, a ja się im nie dziwie. Nie dość, że można było zrobić SBC o swoją ulubioną kartę kiedy tylko się chciało i było nas na to stać, to jeszcze w tych wyzwaniach można było pozbyć się wszystkich niepotrzebnych kart, które zalegają nam w klubie. A teraz, jeśli ktoś trafił w paczce z ikoną totalnego placka, to nie ma co z nim zrobić i musi trzymać w klubie, czekając na lepsze czasy.

Event Icon Swaps ma swoje plusy, takie jak zwiększenie szansy na posiadanie wymarzonej ikony w swoim składzie słabszym graczom czy zwiększenie zainteresowania grą, ale ma też minusy. Na jego usunięcie w FIFIE 21 nie mamy co liczyć, ale możliwe jest jego ulepszenie, na które wymyśliłem całkiem ciekawy sposób, a podzieliłem się nim na swoim koncie w serwisie Twitter, na który Was serdecznie zapraszam.

Przede wszystkim, rezygnacja z kart wymiany ikon i zastąpienie tego wyzwaniami, które nawiązywać będą do kariery danego zawodnika. Mam tutaj na myśli stworzenie zakładki, w której znalazły by się grupy wyzwań dla każdej ikony dostępnej w danym sezonie Swapów. Każdy gracz mógłby zdobyć wtedy tyle ikon ile by chciał i ile by dał radę podczas trwania jednego sezonu. Dla zobrazowania podam przykładowe wymagania by odblokować ikonę Didiera Drogby, nawiązujące oczywiście do jego kariery piłkarskiej:

Strzel 104 gole w trybach online zawodnikami z Premier League

Strzel 50 goli w trybach online kartami UCL

Strzel 65 goli zawodnikami z WKS w trybach online

Strzel 39 goli zawodnikami z Ligue 1 w trybach online

Strzel 21 goli zawodnikami z MLS w trybach online

Strzel 15 goli zawodnikami z Superlig w trybach online

Jak możecie się domyślić, są to bramki strzelone przez legendę Chelsea w każdej z tych lig. Dla fanów The Blues na pewno byłoby to ogromną frajdą!