Drugi dzień rozgrywek w ramach piątego tygodnia LEC wystartował – na inaugurację dnia rewanżowego trzecie zwycięstwo na Fnatic odniosło SK Gaming. Po raz kolejny istotny wpływ na wynik tego spotkania miał polak – Oskar „Selfmade” Boderek.

Zdecydowanie Fnatic nabrało nowych sił w ostatnim czasie – ekipa ta świetnie rozpoczęła to spotkanie, zdobywając na start dwie eliminacje, likwidując duet SK Gaming na dolnej linii. W świetnej dyspozycji był Broxah, który początkowo intensywnie utrudniał życie Selfmadeowi, zdobywając dla Fnatic wizję i kontrolę mapy.

Pomimo tego SK Gaming wciąż radziło sobie dobrze, formacja Selfmade'a zdobyła dwie eliminację, smoka, a także posiadała na swoim koncie o jedną wieżę więcej niż Fnatic. To doprowadziło do wyrównania względem ilości sztuk złota pomiędzy zespołami. Po dwudziestej minucie inicjatywa przeszła na stronę SK Gaming, które świetnie wykorzystywało swoje postacie, spychając Fnatic w stronę ich bazy.

W 26. minucie SK Gaming zdobyło podwójną eliminacje, za sprawą świetnego użycia superumiejętności Khartusa. To zapewniło SK Gaming pierwszego Barona, a to przełożyło się na wyjście na prowadzenie w złocie. Dwie minuty później SK zdobyło potrójną eliminacje, niszcząc przy tym środkowy inhibitor. W 30. minucie SK Gaming zniszczyło drugi inhibitor na górnej linii, po czym zakończyło to spotkanie.

fot. LoL Esports