Post thumbnail

IEM Katowice: Renegades i NRG eSports z awansem na turniej główny!

admin 15 lutego 2019

Za nami pierwsze trzy rundy w ramach kwalifikacji do Majora Intel Extreme Masters Katowice 2019. Po wczorajszych zmaganiach poznaliśmy pierwsze dwie formacje, które zapewniły sobie awans do turnieju głównego oraz dwie ekipy, które pożegnał się z imprezą.

Zacznijmy od sensacyjnie grającego Renegades – Australijska formacja zaskoczyła chyba wszystkich, swoją dyspozycją w tym turnieju. Aaron „AZR” Ward i spółka swoją przygodę w Katowicach zaczęli od pokonania AVANGAR 16:8 na mapie Train. Następnie zespół trafił na bardzo trudnego przeciwnika – Ninjas In Pyjamas i chyba nie trzeba dodawać, że to właśnie szwedzka ekipa była niekwestionowanym faworytem tego starcia. Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna i to właśnie Renegades pokazało pazur, wygrywając 16:8 na mapie Mirage.

Z kolei w decydującym starciu o awans na Majora Renegades starło się z drugą sensacją tego turnieju, czyli ENCE eSports. Tym razem spotkanie to odbywało się w systemie Bo3 (do trzech wygranych), na mapach Nuke oraz Mirage. Pierwszą mapę kompletnie zdominowało Renegades, bardzo łatwo wygrywając 16:7. Nieco inaczej było na Mirage, gdzie ENCE nie dawało za wygraną, idąc łeb w łeb ze swoim rywalem. Dopiero w drugiej połowie spotkania Renegeades odwróciło sytuację na swoją korzyść, wygrywając mapę 16:14.

Drugim zespołem, który zapewnił sobie miejsce na Majorze jest NRG eSports. Formacja ta miała znacznie prostsze zadanie, bo rywale, z którymi przyszło się mierzyć, nie należeli do grona faworytów. Dlatego też NRG zaczęło od łatwego ogrania Winstrike 16:9 na mapie Nuke. Następnie zespół Damiana „dapsa” Steela rozgromił ViCI Gaming, wygrywając 16:6 na Overpassie.

Z kolei o wejście na turniej główny NEG zawalczyło z TYLOO w formacie Bo3. Tutaj Północno-Amerykańska ekipa nie miała łatwo, bo TYLOO także prezentowało się świetnie. Po bardzo wyrównanej i emocjonującej walce NRG wygrało Inferno, triumfując 16:14. Na drugiej mapie NRG w pierwszej połowie poradziło sobie świetnie, jednak, aby postawić kropkę nad i, zespół ten musiał wyszarpać zwycięstwo w drugiej połowie, gdzie TYLOO było bliskie doprowadzenia do remisu. Ostatecznie jednak NRG nie zawiodło swoich sympatyków i wygrało 16:13.

fot. StarLadder