Post thumbnail

Invictus Gaming pokazuje, że poradzi sobie w każdych warunkach! Po bardzo wyrównanej rozgrywce TheShy i spółka ogrywają Flash Wolves!

Invictus Gaming 1:0 Flash Wolves
Gra rozpoczęła się świetnie dla Flash Wolves. Bot lane IG chciał ograć przeciwników czekając na nich, gdy wracali z czerwonego wzmocnienia swojego junglera, jednak to Beti i ShiauC wyszli z tego starcia w jednym kawałku pokonując Baolan'a. Kolejne dwa zabójstwa ponownie wpadły na konto FW, najpierw na środkowej alejce a następnie ponownie na dolnej. Zawodnicy IG chcieli się odegrać, inicjując walkę na dolnej alejce. Chińczycy wyszli z walki zwycięsko zgarniając dwa zabójstwa w zamian za jedną śmierć. Przez kolejne minuty oba zespoły starały się niszczyć fortyfikacje przeciwników, a pierwszą wieżę zniszczyli zawodnicy IG. W tym samym czasie na górnej alejce Betty i ShiauC niszczyli tower IG, a z pomocą nadchodził Herald. Na midzie natomiast rozegrała się walka pod wieżą FW, a życie oddali Hanabi oraz Baolan. Całe to zamieszanie wykorzystał Betty, który na górnej alejce wraz z Heraldem zgarnął aż dwie wieże. Pierwszego Ognistego Smoka, po świetnym team fighcie, zgarnęli zawodnicy Flash Wolves. Następnie zdobyli pojedyńcze zabójstwa oraz kolejnego smoka, tym razem Oceanicznego. Na ten moment wysuneli się na delikatne prowadzenie w postaci dwóch tysięcy sztuk złota. W 26. minucie spotkania Flash Wolves ponownie rozegrało świetną walkę drużynową. Zdołali zabić czterech graczy w zamian za dwie śmierci. FW natychmiast pobiegło w stronę Barona niemalże zabijając go ale Ning opóźniał starania "Wilków" i wyszło mu to na tyle dobrze, że TheShy zdołał przeteleportować się w środek walki, a tym samym jungler IG zdołał zgarnąć wzmocnienie Barona Nashora dla swojej drużyny. Po zgarnięciu buffa oraz trzech zabójstw IG próbowało znaleźć sposób na dostanie się do bazy przeciwnika. Ostateczne starcie przeprowadzili pod bazą FW, gdzie zabili pięciu graczy i zamknęli grę w 30. minucie.

Aktualnie trwa spotkanie G2 Esports z Team Liquid, obejrzeć je możecie tutaj.

fot. Riot Games