Post thumbnail

Czwarty tydzień z rzędu G2 Esports nie ma sobie równych – formacja Marcina „Jankosa” Jankowskiego w ostatnim starciu czwartego tygodnia League of Legends European Championships pokonała Fnatic, zdobywając ósme zwycięstwo na swoje konto.

Pierwszą krew przelał duet G2 Esports, eliminując wspierającego Fnatic – Hylissanga. Pomimo tylko jednego zabójstwa, to G2 Esports dzięki było w stanie wyjść na prowadzenie na poziomie dwóch tysięcy sztuk złota. Co prawda Broxah pozbawił życia Wundera, jednak w tym samym czasie Jankos uderzył na dolnej linii, zapewniając swojej drużynie dwa zabójstwa.

Do 15. minuty G2 Esports prowadziło 10:3, mając na swoim koncie o prawie osiem tysięcy sztuk złota więcej. Co więcej, na koncie tej formacji znajdowały się także dwa smoki oraz premia za pierwszą zniszczoną wieżę. Oczywiście wszystko to było głównie zasługą Jankosa, który w tej grze był dosłownie wszędzie, udowadniając po raz kolejny, że jest absolutnie jednym z najlepszych junglerów na świecie.

Przed 20. minutą G2 zniszczyło pierwszy inhibitor Fnatic, a następnie w ciągu kilkunastu sekund postawiło kropkę nad i, wygrywając to spotkanie. Dodajmy, że G2 Esports ustanowiło nowy rekord wiosennego splitu pod względem najszybciej zakończonej gry.

fot. flickr.com/photo/lolesports