W internecie pojawiło się bardzo interesujące ogłoszenie o pracę dla najlepszych graczy-amatorów FIFA 18. Firma Bidvine postanowiła uruchomić rekrutację na stanowisko… trenera zawodników FIFA 18, za które oferuje wynagrodzenie wynoszące co najmniej 15 funtów za godzinę (ok. 70zł).

Co ciekawe, wynagrodzenie to może być znacznie większe, wszystko zależeć będzie od oczekiwań wybranego kandydata. Jeżeli już o tym mowa, to każdy zainteresowany tak ciekawym zajęciem musi spełnić bardzo rygorystyczne wymagania, przede wszystkim musi przejść weryfikację swoich umiejętności, a także posiadać odpowiednie „kwalifikację”, czyli posiadać Dywizję 1 w sezonach Online lub FIFA Ultimate Team.

„Chcesz udowodnić, że jesteś najlepszy? Teraz możesz i co najlepsze dostaniesz za to pieniądze!" – Takim sloganem reklamuje się firma ze swoim nowym projektem. Warto również zauważyć, że nie jest to pierwsza tego typu inicjatywa, wcześniej podobne oferty zatrudnienia pojawiały się dla graczy Call of Duty: WWII i również dotyczyły szkolenia innych graczy.

"Bycie trenerem FIFA 18 to jak grać w ten tytuł, tylko teraz uczysz kogoś innego, jak to robić. Oczywiście, to, co będziesz robił, zależy od tego, czego oczekuje twój klient i czego chce się nauczyć. Będziesz więc codziennie robić coś innego" – przekonują przedstawiciele firmy.