Post thumbnail

Nie taki początek turnieju wyobrażali sobie zarówno kibice, jak i zawodnicy ARCY. Polacy przegrywają na inaugurację 0:2.

ARCY vs Juggernauts 0:2 (11:16, 8:16)

Polacy polecieli do Bośni i Hercegowiny z myślą o zwycięstwie. Dołączenie NEO, a wraz z nim udane otwarte kwalifikacje do IEM Katowice napawały optymizmem. Pierwszy mecz turnieju zweryfikował formę Polaków, a Ci nie poradzili sobie z Serbskim Juggernauts. Mecz został zakończony w szybki sposób na dwóch mapach, a Polacy nie byli w stanie nawiązać równorzędnej walki przez całe spotkanie.
Mecz rozpoczął się od wybranej przez Polaków mapy de_TrainTaz i spółka rozpoczęli od wygrania pistoletówki i kolejnych 2 rund. Przyzwoity start zagwarantował późniejsze prowadzenie 6-2. To były ostatnie wygrane rundy w pierwszej połowie przez Polaków, a Serbowie zakończyli pierwszą część Train'a wynikiem 9:6 na ich korzyść. Po zmianie stron Serbowie kontrolowali przebieg spotkania i udało im się wygrać wynikiem 16:11.
Spotkanie było kontynuowane na Nuke'u wybranym przez Serbów. Jak wiemy, Polacy również lubią grać tę mapę, więc były szanse na wyrównanie wyniku rywalizacji. Jak się okazało, sił starczyło tylko na pierwszą część gry, którą to Polacy wygrali minimalnie 8:7. Po zmianie stron, Serbowie wygrali 9 (!) rund z rzędu po stronie CT i zamknęli mapę wynikiem 16:8.

W wyniku porażki, Polacy spadają do drabinki przegramych, ale wciąż pozostają w walce o wygranie turnieju. Już około godziny 18:00 w finale drabinki przegramych podejmą przegranego starcia Copenhagen Flames – PRO100. Miejmy nadzieję, że Polacy zaczną grać tak jak chociażby podczas otwartych kwalifikacji do IEM Katowice, z taką grą z pewnością będą jeszcze w stanie powalczyć o triumf w turnieju.

 

 Fot. Games Clash Masters / Maciej Kołek