Post thumbnail

devils.one przegrywa z FaZe w ramach turnieju ESL Pro League

admin 16 kwietnia 2019

Drużyna Wiktora “TaZa” Wojtasa zmierzyła się dzisiaj z wyżej notowaną, europejską ekipą FaZe Clan. Podczas przebiegu spotkania zdecydowanie mogliśmy zobaczyć różnicę klas między jedną i drugą formacją.

Mecz rozpoczął się na Trainie i już od samego początku triumfował skład Nikola “NiKo” Kovača. FaZe zwyciężyło pierwszą pistoletówkę, a do niej dorzuciło aż cztery dodatkowe punkty. Wtem po raz pierwszy zaczęła punktować rodzima formacja, która na moment znalazła sposób na swoich przeciwników i tym samym zdobyła trzy punkty. Zaraz po tym dało się zauważyć różnicę klas, o której już wspominaliśmy. Olof “olofmeister” Kajbjer i reszta ekipy przypisali na swoje konto kolejne cztery oczka. Ostatni raz w tym spotkaniu wrócili Polacy, którzy zgarnęli tylko jeden dodatkowy punkt. W rezultacie pierwsza połowa zakończyła się z ciężkim bilansem dla zawodników znad Wisły – 11:4.

W drugiej połowie inauguracyjnej mapy spotkania, pistoletówkę ponownie zgarnęli gracze spod bandery FaZe Clan. Kolejne rundy również należały właśnie do drużyny NiKo, wynikiem czego Polacy stracili pierwszą mapę tego spotkania.

Kolejnym miejscem potyczki był Dust2, jednak i na nim polscy gracze nie potrafili się zaklimatyzować i zdobyć zbyt wielu rund na swoje konto. FaZe podobnie jak na Trainie, już od samego początku dążył do swego, dzięki czemu pierwsze cztery punkty wpadły właśnie na ich konto. Ekipa devils.one oczywiście cały czas walczyła i widać było pewien upór z ich strony. Upór ten poskutkował nawet trzema dodatkowymi punktami na konto naszych rodaków, jednak nie dało to większych rezultatów, gdyż FaZe zaraz po tym dołożył sześć oczek do swojego dobytku. Mimo wszystko pierwszą połowę domknęła właśnie formacja Wiktora “TaZa” Wojtasa, poprzez zatriumfowanie w dwóch rundach.

Druga połowa Dusta2 rozpoczęła się świetną, a przede wszystkim wygraną pistoletówką ze strony Polaków. Zwycięska runda na pistolety dała fanom devils.one pewien promyk nadziei na zgromadzenie przez nadwiślańskich zawodników kilku punktów więcej, lecz Ci niestety nawet nie zdołali dołożyć rundy z lepszym ekwipunkiem. Potyczka pomiędzy devils.one, a FaZe Clan zakończyła się na niekorzyść Polaków już na drugiej mapie, wynikiem 16:6.

Już o godzinie 22:00 będziemy mogli obejrzeć kolejne spotkanie z serii ESL Pro League Season 8, a będzie to potyczka pomiędzy Ninjas in Pyjamas, a Heroic.

fot. devils.one