Wczoraj dotarły do nas bardzo interesujące informacje. Otóż jesteśmy świadkami bardzo ciekawego i niecodziennego zjawiska, dwadzieścia największych organizacji z Niemiec i Wielkiej Brytanii wspólnie z firmą ESL Germany oraz German Games Industry Association (BIU), ogłosiło bardzo ciekawy projekt.

Najwięksi potentaci e-sportowi w Niemczech zainaugurowali stworzenie „Esport-Bundes Deutschland (ESBD)”, czyli pierwszą w Europie spółkę scalającą wszystkie narodowe firmy zajmujące się e-sportem w jeden organizm. Celem nowej organizacji ma być między innymi wypełnienie luki między lokalnymi stowarzyszeniami e-sportowymi a firmą eSports.BIU, która skupia w sobie wydawców gier, których tytuły nastawione są na profesjonalną scenę turniejową. Nowa agencja ma również za zadanie koordynować wszelkiego rodzaju turnieje organizowane na terenie Niemiec, jak również wspierać imprezy organizowane poza granicami. Kolejnym celem postawionym przez ESBD będzie wsparcie i pomoc w rozwoju młodym zawodnikom, a także wsparcie wszelkich nowo powstających organizacji.

Dokument o powołaniu takiej agencji podpisało ponad dwadzieścia zespołów, głównie z Niemiec, takich jak Unicorns of Love czy Euronics Gaming, ale również z Wielkiej Brytanii, którą reprezentuje H2K Gaming. Co ciekawe, do inicjatywy postanowili dołączyć włodarze Fraport Skyliners, czyli Niemieckiej drużyny koszykarskiej, którzy od dłuższego czasu dysponują swoim departamentem e-sportowym i chętnie wspierają rozwój sceny w Niemczech.

Głównym CEO nowej organizacji został Hans Jagnow, który w swoim oświadczeniu powiedział:

„Chcemy nie tylko zapewnić jednolitą reprezentację wszystkim graczom, ale także chcemy stworzyć rzecznictwo dla amatorskich i profesjonalnych klubów, aby mogły czerpać jak najwięcej korzyści z rozwoju esportów”

Hans Jagnow podkreślił również, że nowa organizacja będzie skupiać się głównie na rozwoju Niemieckiej sceny e-sportowej, a także budowaniu wspólnej marki, jaką są Niemcy. Nowy CEO podkreśla, że chce, aby Niemcy stały się stolicą Europejskiego e-sportu. Argumentując to między innymi tym, że to właśnie w Niemczech odbywają się największe imprezy, takie jak Gamescom oraz ESL One Cologne/Hamburg, a także w Berlinie swoją siedzibę ma EU LCS, co nie jako czyni Niemcy stolicą League of Legends w Europie – wszystkie te rzeczy potwierdzają to, że Niemcy potrzebują takiej agencji jak ESBD – stwierdza Jagnow.

ESBD w najbliższej przyszłości będzie chciało tworzyć narodowe drużyny, które będą wystawiane na największe turnieje na świecie, ale także tworzyć takie ligi bezpośrednio w Niemczech. Hans Jagnow przekonuje, że w niedalekiej przyszłości ESBD będzie chciało usiąść do stołu z German Olympic Sports Confederation, aby przekonać ich, że to najwyższy czas, aby e-sport został włączony w zawody olimpijskie.

Trzeba przyznać, że przygotowanie i plany agencji są bardzo obiecujące i mogą faktycznie przyczynić się do jeszcze szybszego rozwoju e-sportu w Europie. Teraz pozostaje wierzyć, że wkrótce u nas – w Polsce powstaną podobne inicjatywy.