Post thumbnail

Za nami kolejne dni rozgrywek w ramach FACEIT Major London. Niestety omawiany turniej nie był udany dla mousesports, które ostatecznie przegrywa we wszystkich swoich spotkaniach. Tym samym Snax i spółka odpadają z dalszych rozgrywek, plasując się na 15-16 pozycji.

Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku Winstrike Team – rosyjska ekipa również nie poradziła sobie najlepiej i ostatecznie po trzech porażkach ląduje na tej samej pozycji co mousesports, co także oznacza, że drużyna ta żegna się z londyńskim turniejem.

Z dalszych rozgrywek odpadają także TyLoo, a także Vega Squadron. Choć obie te formacje poradziły sobie lepiej niż mousesports i Winstrike na początku, to wczoraj przegrały swoje decydujące spotkania, co sprawiło, że obie te ekipy lądują obok siebie na pozycji 12-14. TyLoo przegrało 4:16 z FaZe Clan, a Vega Squadron została ograna przez Ninjas In Pyjamas 11:16.

Natomiast jeżeli chodzi o zespoły, które wciąż pozostają w grze, to mamy pewnego rodzaju sensację w postaci complexity – ta północno-amerykańska ekipa na ten moment zdominowała fazę nowych legend. ShahZam i spółka bez większych problemów wygrali z Fnatic 16:4, G2 16:11, a także z BIG 16:8, co sprawiło, że ex aequo z Team Liquid znajdują się na szczycie klasyfikacji omawianej fazy rozgrywek.

W dobrej sytuacji znajduje się także Astralis, które na ten moment posiada na swoim koncie trzy zwycięstwa i jedną porażkę, co sprawia, że obecnie ekipa ta nie jest w żaden sposób zagrożona odpadnięciem z imprezy. Niemal identyczna sytuacja jest w przypadku Natus Vincere, które podczas tego Majora pokazuje się z naprawdę dobrej strony, Zeus i spółka bez wątpienia są jedną z niespodzianek imprezy.

Natomiast ostatnim zespołem, który może spać spokojnie, jest… BIG, które także notuje wynik 3:1. Zespół ten pomimo początkowych komplikacji zaskoczył wszystkich i teraz jest uznawany przez większość, jako ekipa, która potencjalnie ma szansę awansu do następnej fazy rozgrywek, głównie za sprawą bardzo dobrej dyspozycji zawodników.

Najbliższe godziny będą decydujące dla G2 Esports, Fnatic, FaZe Clan, HellRaisers, NIP i MIBR. Wszystkie te zespoły mają wynik na poziomie 2:2, więc jak widać, sytuacja na Majorze jest stosunkowo wyrównana i trudno jest przewidzieć, który z tych zespołów awansuje dalej.

fot. DreamHack/Pierre Yves Laroche