To, że FaZe Clan jest faworytem ESL One New York 2017 nikomu nie trzeba mówić. Niemniej fakt, że Team Liquid idzie przez imprezę jak burza, jest zaskoczeniem niemal dla wszystkich. Zespół ten eliminuje konkurentów bez pardonu. Wywalczył sobie nawet drogę do finałów!

Dzisiaj będziemy świadkami starcia FaZe Clan oraz Team Liquid. Oba zespoły radziły sobie wyśmienicie podczas ESL One New York 2017, więc nie dziwne, że to ich będziemy oglądać w walce o wszystko.

Team Liquid o awans walczyło wczoraj z SK Gaming. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2 do 1. Rywalizowano na Inferno, Overpass oraz Cobblestone. Pierwsza mapa zdecydowanie należała do ekipy TL. Od początku grali agresywnie, ustawiając rywali tam, gdzie chcieli. SK Gaming odkuło się dopiero na Overpass i to w naprawdę dobrym stylu. Otrząsnęli się z początkowego zaskoczenia i metodycznie eliminowali przeciwników.

Rozstrzygnięcie przyniosło dopiero Cobblestone. Oba zespoły walczyły o każdą rundę i trudno było wskazać lepszą ekipę. W końcu spotkanie zakończyło się 16 do 14 dla Team Liquid, które awansowało do finałów ESL One New York 2017.

O spotkaniu FaZe Clan z Cloud9 nie ma potrzeby się rozpisywać. FaZe Clan potrzebował dwóch map do ogrania rywali i w tym czasie stracili jedynie 7 rund. Jak zatem potoczy się finałowe spotkanie? Nie wiadomo. FaZe Clan jest faworytem, w ramach swojego zespołu ma same gwiazdy, a Ladislav „GuardiaN” Kovács pokazał na co go stać. Niemniej Team Liquid szaleje i eliminuje przeciwników, z którymi teoretycznie powinni mieć ogromne problemy.

O tym, kto zwycięży podczas ESL One New York 2017 dowiemy się już dziś o 20:00.