Ostatni dzień zmagań w Gdynia Arenie zaczął się od rozwalenia Ago Esports 0:2 przez zespół Heroic. Jastrzębie byli niewidoczni przez całą rozgrywkę i turniej niestety się dla nich zakończył. Z pewnością w rywalizacji nie pomógł im fakt, że wczorajszy mecz zakończyli o godz. 1:00 w nocy. Drużyna Heroic nie zgodziła się na przełożenie porannego meczu na późniejszą godzinę (mimo, że management Kinguin i Fragsters wyraził na to zgodę). Zabrakło tutaj męskiej decyzji ze strony organizatorów, ale zapewne bali się zarzutów Heroic o “faworyzowanie” polskiej drużyny. Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku harmonogram turnieju zostanie nieco lepiej ułożony.

Grafik turnieju nas zabił. Dzisiejszy dzień pokazuje jak bardzo sen jest ważny w pracy zawodnika.
Niestety @heroicgg nie przyjęło naszej sportowej prośby o zmianę terminu meczu.

Wracamy do Warszawy i walczymy dalej.

Brawo Drużyna za postawę 👊

— Kuba Szumielewicz (@Szumiel19) 30 września 2018

W drugim spotkaniu Kinguin pokonało Fragsters 2:0. Pierwsza mapka (Cache) poszła pingwinom w miarę gładko 16:11, a druga mapa (Train) skończyła się 16:13. Duńczycy z Fragsters walczyli do końca i trzecia mapa wisiała w powietrzu. Całe szczęście chłopaki z Team Kinguin nie dopuścili do tego i wywalczyli sobie zasłużone miejsce w finale.

O 16:30 Pingwiny grają z Heroic. Wygrana drużyna zgania 50 tys. dolarów, a przegrana „tylko” 20k. Bukmacherzy w roli faworyta obstawiają Heroic, jednak publiczność zgromadzona w Gdynia Arenie ma inne zdanie na ten temat. Zapowiada się bardzo fajny mecz. Zachęcamy wszystkich do śledzenia transmisji na żywo niżej.

Aktualizacja: Team Kinguin 1:2 Heroic kończy się ten mecz. Gratulacje dla obu drużyn!

Oglądaj użytkownika gamesclashtv na żywo na www.twitch.tv

fot. Kamil Nowakowski / Games Clash Masters