W zasadzie to żadna niespodzianka dla graczy. Ewentualne pojawienie się możliwości wskrzeszania swoich towarzyszy w Fortnite Battle Royale było „zapowiadane” przez Epic Games raczej mało dyskretnie. Na polu bitwy można było znaleźć całkiem charakterystyczne busy, które wyraźnie sugerowały, że będzie istniała taka możliwość. Teraz deweloperzy wszystko potwierdzili oraz zapowiedzieli, jak to będzie wyglądało. Przygotujcie się na Reboot Vans.

Jeśli nasz sojusznik zostanie zabity (nie powalony, tylko dobity), zostawi po sobie przedmiot „reboot card”. Będziemy musieli go zebrać, jeśli zechcemy wskrzesić towarzysza. Ze wspomnianą kartą udamy się na poszukiwania Reboot Vanów, czyli specjalnych, stacjonarnych pojazdów, służących do przywracania graczy do życia.

Skorzystanie z Reboot Vana jest proste, ale niesie za sobą pewne konsekwencje – pojazd wystrzeli w niebo promień światła oraz zacznie hałasować. Trzeba zatem mieć się na baczności, bowiem zamieszanie może sprowadzić Wam na głowę kolejnych przeciwników. Warto również dodać, że ponowne użycie Reboot Vana wymagać będzie czasu. Pojazd po wskrzeszeniu gracza potrzebować ma dłuższej chwili na regenerację.

Nie wiemy ile Reboot Van potrzebuje, aby wskrzesić gracza oraz jak długi będzie jego „recharge time”. Takie szczegóły poznamy podczas aktualizacji, która wejdzie w przyszłym tygodniu.