We wczorajszym wielkim finale EU LCS 2017, G2 Esports bez większych problemów rozgromiło Misfits i tym samym czwarty raz z rzędu zdobywa tytuł mistrzów Europy w League of Legends. Dzięki zdobyciu tytułu G2 zainkasuje 80 tysięcy euro oraz otrzyma najwyższy slot na mistrzostwach świata, które rozpoczynają się już pod koniec września.

Pierwsze starcie było bardzo spokojne, widać było ogromne skupienie u każdego z zawodników. Taki stan rzeczy utrzymywał się do 18 minuty, kiedy to PowerOfEvil przelał pierwszą krew po agresywnym ataku botlaneu G2. Na odpowiedz, długo nie trzeba było czekać, Perkz szybko odpowiedział i doprowadził do wyrównania. Nie długo po tym doszło do kolejnej drużynowej walki, tym razem to Misfits wyszło znacznie lepiej, uzyskując znacznie większą ilość złota. Decydujący pojedynek odbył się na środkowej linii, gdzie G2 zdobyło aż dwa zabójstwa co zapewniło im znaczną przewagę nad rywalem. Od tamtego momentu Misfits radziło sobie coraz gorzej, co natychmiast wykorzystało G2 i zakończyło spotkanie.

Druga gra wyglądała znacznie lepiej dla Misfits, PowerOfEvil błyszczał w tym spotkaniu i prowadził swoją drużynę do zwycięstwa. Niestety, decyzja o zaatakowaniu barona okazała się zgubna. Tam G2 odrobiło straty, uzyskało lepszą kontrolę mapy i mogli w spokoju zdobyć drugi już punkt. Ostatnie starcie było popisem umiejętności Perkz-a, który nie tylko zdobył pierwszą krew, ale też prezentował świetnie zagrania mechaniczne. Agresywny styl gry G2 i świetna współpraca zagwarantowała trzeci i ostatni punkt, który zapewnił G2 tytuł mistrza.

Ostatecznie Misfits zajmuje drugie miejsce, co gwarantuje im udział w Worlds 2017.