Post thumbnail

Heroes of the Storm Mid-Season Brawl – gladiatorzy fazy grupowej

admin 8 czerwca 2018

Doczekaliśmy się! W tym tygodniu zawodnicy z całego świata lecą do Sztokholmu. Gdy wylądują, będą mieli kilka dni na przywyknięcie do nowej strefy czasowej, a potem wezmą udział w próbach oraz dniu prasowym. Niektóre zespoły już urządzają obozy treningowe w Europie, przygotowując się gorączkowo do serii 30 meczów odbywających się w ciągu pięciu pierwszych dni zawodów Mid-Season Brawl.

Czekają nas niezwykle ekscytujące zmagania, które na pewno zadziwią wysokim poziomem gry – tak przynajmniej można stwierdzić, sądząc po umiejętnościach zademonstrowanych przez graczy w czasie ostatnich tygodni. Tych rozgrywek fazy grupowej nie możecie przegapić. 

  • Team Dignitas kontra Tempest – Grupa B – sobota, 9 czerwca o godz. 17:00 czasu polskiego!
  • Tempo Storm kontra Fnatic – grupa A – niedziela, 10 czerwca o godz. 23:00 czasu polskiego
  • Gen.G kontra Ballistix – grupa A – środa, 13 czerwca o godz. 15:30 czasu polskiego
  • HeroesHearth kontra CE – grupa B – środa, 13 czerwca o godz. 17:00 czasu polskiego

Niemal każdy gracz na imprezach LAN rzuca wszystko, gdy te drużyny stają ze sobą w szranki. Widzowie gromadzą się przy najbliższym monitorze i obserwują nieuchronny wybuch cyfrowego zamieszania. Mamy tu do czynienia z zespołami, od których uczy się cała społeczność Heroes of the Storm.

Mecz pomiędzy Team Dignitas a Tempest to najbardziej wyczekiwane spotkanie. Nie ma się co dziwić: sporo oczekujemy po Team Dignitas po ich imponujących wystąpieniach na turniejach Gold Club World Championship (GCWC) oraz Western Clash. Czy zespół spełni nasze oczekiwania?

W jednym z ostatnich meczów fazy grupowej, HeroesHearth stawią czoła zespołowi numer jeden z Chin, czyli CE. Choć HeroesHearth odnieśli już jakiś sukces w Western Clash, pokonując Method i wygrywając jedną grę przeciwko Team Dignitas, Mid-Season Brawl będzie pierwszym, prawdziwym testem ich umiejętności. Być może nie poradzą sobie z Koreańczykami, ale ten jeden z końcowych meczów przeciwko CE powinien być dość wyrównany.

Wyobraźcie sobie 30 meczów zaplanowanych na rozgrywki grupowe, a po nich czeka nas jeszcze przecież faza pucharowa w systemie podwójnej eliminacji! Jednego możecie być pewni – będzie się działo!