Post thumbnail

Kolejny rozłam w Virtus.Pro. Byali odejdzie z zespołu po FACEIT Major London!

admin 26 sierpnia 2018

Ten weekend bez wątpienia będzie jednym z najbardziej zaskakujących w ostatnich miesiącach — czołowy zawodnik dotychczas najlepszej polskiej formacji CS:GO — Paweł „byali” Bieliński poinformował, że po zakończeniu FACEIT Major London opuści szeregi Virtus.Pro

Decyzja ta, pomimo że zaskakująca nie jest czymś nadzwyczajnym — sytuacja Virtus.Pro jest tragiczna od ponad roku, zespół przez ostatnie szesć miesięcy wymienił dwójkę zawodników — najpierw Virtus.Pro opuścił Wiktor „TaZ” Wojtas, który dołączył do Team Kinguin. Następnie z formacji odszedł Janusz „Snax” Pogorzelski, który z kole wybrał niemiecką formację mousesports.

Na miejsce wspomnianej dwójki trafił Michał „snatchie” Rudzki oraz Michał „MICHU” Müller, jednak pomimo tego forma zespołu w żadnym stopniu nie uległa zmianie. Wciąż Virtus.Pro po kolei odpadało z kolejnych imprez, często na samym początku, jak miało to miejsce w przypadku obecnie rozgrywanych finałów ZOTAC Cup Masters, gdzie biało-czerwoni odpadli po zaledwie jednym spotkaniu, gdzie przegrali z MVP PK.

Prawdopodobnie to właśnie ta kompromitująca klęska była główną przyczyną odejścia Byaliego z zespołu. Przypomnijmy, że Bieliński w zespole był od 2013 roku, kiedy to dołączył do nowo formującej się złotej piątki, grającej pod szyldem Polskiej organizacji Universal Soldiers, następnie wspólnie z zespołem trafił do Virtus.Pro, gdzie zdobył wiele tytułów i osiągnięć.

Na ten moment nie wiadomo jaka przyszłość czeka Byaliego, polski zawodnik nie zdradził, czy w najbliższym czasie zasili szeregi innego zespołu, jednak patrząc na tą sytuację możemy być pewni, że decyzja ta jest owocem oferty, jaką mogła złożyć polskiemu zawodnikowi inna organizacja.

Również nie wiemy, kto zastąpi Byaliego, na ten moment Virtus.Pro nie poinformowało nas o tym. Jednak rosyjska formacja zdradziła, że nowego członka zespołu mamy poznać przed FACET Major London.

fot. StarLadder