Post thumbnail

MICHU idzie w ślady kubena komentując bootcamp w social mediach

admin 16 lutego 2019

Na łamach naszego portalu opublikowaliśmy już długi komentarz szkoleniowca Virtus.pro – Jakuba “kubena” Gurczyńskiego, natomiast w sobotni wieczór i sam zawodnik rodzimej formacji – Michał “MICHU” Müller skomentował cały bootcamp. Celem bootcampu nie było tylko “dotarcie się” w grze jak informował sam szkoleniowiec, lecz również poznanie się pod względem towarzyskim. Warto przypomnieć, że był to pierwszy bootcamp porewolucyjnego Virtus.pro. Z doświadczenia jest nam wiadomo, iż skład, który łączą dobre relacje towarzyskie lepiej wypada w grze. Problemy dużych, znakomitych drużyn często zaczynają się właśnie w tym miejscu, jak mogło to zresztą wyglądać w poprzednim składzie Virtusów z TaZem na czele, który grał wspólnie wiele dobrych lat.

Polska formacja nie miała wiele okazji do spotkania się na żywo, zwłaszcza, iż w ostatnim czasie jedyny turniej w jakim uczestniczą to ESEA Mountain Dew League. Jak czwórka zawodników miała już w swojej historii wspólnie grać, tak piąty zawodnik, którym jest Mateusz “TOAO” Zawistowski wiele takowych okazji nie miał. Przypomnijmy, że jest on w rosyjskiej organizacji dopiero od czasu uformowania nowego składu i nigdy wcześniej w niej nie był.

Oto pełna wypowiedź Michała “MICHA” Müllera:
“I po pierwszym bootcampie

Był on bardziej zapoznawczy niż pracowity, ale mimo tego wyciągnęliśmy wspólnie dużo wniosków z naszych błędów, które na bieżąco poprawiamy. W najbliższym czasie możecie spodziewać się naszych meczów głównie w lidze ESEA MDL, a na początku kwietnia zagramy na pierwszym turnieju LANowym w Belgii, więc mamy jeszcze trochę czasu na przygotowanie taktyczne i szlifowanie formy indywidualnej”

fot. liquipedia.net