Post thumbnail

Niespodziewana porażka ViCi Gaming i zwycięstwo MVP PK

admin 22 stycznia 2019

Potyczka pomiędzy ViCi Gaming, a koreańskim GOSU na azjatyckim Minorze w Katowicach zakończyła się niespodziewanym zwrotem akcji. Otóż faworyt, którym była ekipa Cheunga Winga "Freemana" Heia poległa z koreańskimi rywalami. Przypomnijmy, że niedawno mogliśmy oglądać przegraną drużynę na LANowych finałach turnieju ESL Pro League. Natomiast drużyna MVP PK bez oporów pokonała Beyond Esports.

Spotkanie ViCi Gaming z GOSU, które odbyło się na Inferno było wielkim zaskoczeniem dla wszystkich, ponieważ ku zdziwieniu wielu to właśnie GOSU dominowało na serwerze i to w naprawdę znacznym stopniu. W pierwszej połowie, niemal nie dopuścili faworytów do głosu, gdyż przez większość czasu mieli oni problem z uzyskaniem chociaż jednej rundy na swoją korzyść. Ostatecznie inauguracyjna połowa zakończyła się wynikiem 3:12.

Po zamianie stron ViCi Gaming rozpoczęło zaciętą walkę o comeback, zmieniając tym samym charakter potyczki, gdyż ta już nie wydawała się totalną dominacją, jak w przypadku pierwszej połowy. Przewaga rund zaczęła się zmniejszać z minuty na minutę, a zawodnicy GOSU ulegali przeciwnikom. Gdy wszyscy zaczęli wierzyć, że comeback może rzeczywiście dojść do skutku, a dogrywka jest coraz bardziej prawdopodobna, zawodnicy ViCi Gaming popełnili błąd. Spotkanie zakończyło się wynikiem 12:16.

Natomiast mecz MVP PK, który został rozegrany na Mirage rozpoczął się popełnionymi przez nich błędami, które skutkowały utratą kilku rund. Następnie Koreańczycy wzięli się w garść, tym samym skutecznie odrabiając straty. Gdy już obsadzili fotel lidera, prawie nie dopuszczali rywali do głosu. W wyniku tego pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 10:5 z korzyścią dla faworytów.

Beyond Esports zaczęło drugą połową wygrywając rundę pistoletową. Obrót sytuacji dał im możliwość comeback'u, lecz w wyniku niepotrzebnych błędów ekipa Warittorna ”RoLEXa" Kalanukarna nie skorzystała z tej szansy. Podopieczni Seon-ho „termiego” Pyeona bezlitośnie wykorzystywali błędy swoich tajlandzkich przeciwnków odbierając marzenia o możliwości dogrywki i błyskawicznie kończąc spotkanie z bilansem 16:8. Zwycięstwo to było pierwszym krokiem do play-offów Minora.

fot. hltv.org