Jarek „DeKay” Lewis wczoraj dostarczył zaskakujących informacji dotyczących przyszłości dywizji CS:GO w Rogue. Nieoficjalnie ustalono, że zarząd organizacji zdecyduje się na zawieszenie czasowe projektu CS:GO w związku z brakiem zawodników.

Niespełna trzy godziny od ujawnienia tych przykrych wiadomości Rogue wydało oficjalne oświadczenie, w którym potwierdzono, że ze względu na odejście Mathiasa „MSL'a” Lauridsena oraz Nikolaja „Niko” Kristensena dywizja CS:GO zostaje zamknięta. Tym samym pozostała trójka graczy, czyli Spencer „Hiko” Martin, Daniel „Vice” Kim oraz Hunter „SicK” Mims została zwolnienia kontraktów.

Przypomnijmy, że od niedawna wiadomo, że zainteresowanie MSL'em oraz Niko wyraziła inna formacja – OpTiC Gaming. Co więcej, nadmieniona dwójka zawodników już ma za sobą pierwsze regularne treningi w nowej drużynie. Ich odejście z Rogue miało być podyktowane fatalną atmosferą i równie złymi wynikami, jakie w ostatnich miesiącach odnotowywała ich dotychczasowa drużyna.

Rogue wycofując się ze sceny CS:GO nie tylko pozostawiło „na lodzie” trójkę zawodników, ale także pozostawiła pusty slot w ESL Pro League. Na ten moment ESL nie wydało oświadczenia, kto zajmie miejsce Rogue w tej prestiżowej lidze. Przypomnijmy, że po zamknięciu dywizji CS:GO Rogue prawdopodobnie skupi się na rozwoju swoich pozostałych drużyn, rywalizujących w League of Legends, Fortnite, FIFA, Rocket League czy Rainbow Six: Siege.

fot. Rogue