Faza grupowa
Grupa A
Spodziewaliśmy się bardziej wyrównanej grupy, Virtus.pro kompletnie zdominowało swoich rywali, nie przegrywając żadnej mapy. Najbardziej zaskakuje wygrana przeciwko drużynie OG oczekiwaliśmy zaciętego meczu ze zwrotami akcji a rosyjska organizacja rozprawiła się z przeciwnikiem w mgnieniu oka. Drużyna Sacred wygrywając finał o kwalifikacje do turnieju Dota Summit 8 sprawiała wrażenie solidnej młodej drużyny mogąca coś zdziałać. Najwidoczniej zderzenie z profesjonalnymi drużynami nie przebiegło po ich myśli. Podsumowując Virtus.pro z sześcioma zwycięstwami przechodzi do play-offów a organizacja OG za zajecie drugiego miejsca przechodzi do walki o dziką kartę. Drużyna Sacred żegna się z wydarzeniem, wygrywając sześć tysięcy dolarów.
Źródło: http://wiki.teamliquid.net/dota2/The_Summit/8
Grupa B
Mogę z czystym przekonaniem powiedzieć, że grupa B była najbardziej emocjonująca ze wszystkich, nie tylko z powodu naszych rodaków, ale można było zauważyć, że drużyny nie odpuszczają, nawet jeżeli strata do przeciwnika jest powyżej dziesięciu tysięcy sztuk złota. Team Kinguin znów pokazał, że należy się z nimi liczyć, bardzo mnie to cieszy, gdyż dawno nie mieliśmy Polskiej przyzwoitej drużyny w docie Polacy pokazali pazur i zajęli pierwsze miejsce w grupie B, awansując bezpośrednio do fazy play-offów. Evil Geniuses kończy grupę z trzema zwycięstwami oraz taka samą ilością przegranych, dającą im możliwość gry o dziką kartę. CompLexity Gaming za zajęcie trzeciego miejsca również nie żegna się jeszcze z wydarzeniem i zagra o dziką kartę, z powodu największej ilości wygranych jako zespól na ostatnim miejscu w grupie.
Źródło: http://wiki.teamliquid.net/dota2/The_Summit/8
Grupa C
Sytuacja wyglądała bardzo podobnie do grupy A ale chyba nikt przed turniejem nie skreśliłby LGD Gaming jako drużynę odpadająca w pierwszym etapie. A jednak byliśmy tego świadkami LGD Gaming było stawiane tutaj jako ewidentny faworyt do wyjścia z pierwszego miejsca, po MDL Macau, który też nie poszedł po ich myśli, byliśmy przekonani, że w Los Angeles szybko się zrehabilitują, niestety LGD Gaming grało po prostu słabo, nie wygrywając żadnego meczu! Natomiast Fnatic oraz OpTic Gaming wygrywając po trzy do zera z rywalami, mieli już pewność, że zagrają w kolejnych etapach rozgrywek. Fnatic po wygranej dwa do jednego nad OpTic Gaming zajmuje pierwsze miejsce i przechodzi bezpośrednio do play-offów. OpTic Gaming za zajęcie drugiego miejsca powalczy o dziką kartę dającą możliwość gry w play-offach. LGD Gaming kończy turniej, zgarniając sześć tysięcy dolarów.
Źródło: http://wiki.teamliquid.net/dota2/The_Summit/8
Zmagania o dziką kartę
Półfinały
OpTic Gaming – compLexity Gaming 1:2
Gracze OpTic Gaming świetnie weszli w spotkanie, wygrali szybko i pewnie pierwsze spotkanie stwarzając sobie świetną sytuację do przejścia do finału dzikiej karty. Jednak mimo to compLexity Gaming zagrało lepiej dwie kolejne mapy, OpTic miało możliwości zakończyć mecze wcześniej, ale nie potrafiło znaleźć okazji do stworzenia sobie dogodnej sytuacji i zdominowania rywali.
Evil Geniuses – OG 0:2
W obu potyczkach OG w pierwszych minutach stworzyło sobie przewagę i bardzo konsekwentnie broniło jej. Evil Geniuses było zagubione zarówno w pierwszej, jak i drugiej mapie przeciwnicy narzucili bardzo szybki i pewny ruch, którego nie potrafili zatrzymać. OG zasłużenie awansuje do finału dzikiej karty a zawodnicy Evil Geniuses wraz z OpTic Gaming zegnają się z minorem zgarniając na swoje konto dziewięć tysięcy dolarów.
Finał
compLexity Gaming – OG 1:2
Bardzo podobała mi się ta rozgrywka zarówno jedni, jak i drudzy zdobywając przewagę, potrafili ją utrzymać do końca gry. Mimo to w trzeciej grze zabrakło tej wyrównanej gry, OG grało bardzo podobnie jak z Evil Geniuses stworzyli szerokie pole do popisu i wykorzystali je, kończąc bardzo szybko ostatnią mapę. Mimo to compLexity Gaming powinno być zadowolone z osiągniętych wyników na tym minorze, zajmując piątą lokatę i zgarniają na swoje konto osiemnaście tysięcy dolarów. OG otrzymuje dziką kartę i zagra dziś o top 4 miejsc na turnieju.
Źródło: http://wiki.teamliquid.net/dota2/The_Summit/8
A już dzisiaj o godzinie 18:00 szykuje nam się prawdziwa uczta naprzeciw siebie wyjdą gracze polskiej formacji Team Kinguin a ich przeciwnikami będą gracze Virtus.pro
Na godzinę 21:45 przewidziany jest drugi półfinał Fnatic podejmie OG zapowiada się również gorąco jak w przypadku meczu Polaków.
Natomiast wielki finał obejrzymy już jutro o 1:30. Mecze półfinałowe rozgrywane są do dwóch zwycięstw przez drużynę (BO3) a w przypadku wielkiego finału zwycięska drużyna musi wygrać trzy mapy, aby sięgnąć po zwycięstwo w minorze (BO5)
Serdecznie zapraszam do wspierania i kibicowania!
