Wielu w to nie może uwierzyć, ale taka jest prawda – Fnatic nie wystąpi w wielkim finale wiosennej rundy League of Legends European Championship. Wszystko za sprawą sensacji tego sezonu – Origen, które pokonało obrońców mistrzowskiego tytułu 3:1.

Origen 3:1 Fnatic – Półfinał

Pierwsza potyczka była popisem umiejętności zawodników Origen. Doskonałe wykorzystanie zdolności Blitzcranka, a także bardzo solidna faza liniowa zapewniły Origen olbrzymią przewagę nad rywalem. Fnatic było bezradne i pomimo wielu prób nie było w stanie powrócić do rozgrywki, ostatecznie ulegając przed 34. minutą.

Inaczej sprawy miały się w drugim starciu – tutaj Fnatic pokazało pazur, deklasując rywala na każdej z linii. Wybór Twitcha oraz Annie na dolną alejkę był strzałem w dziesiątkę. Wicemistrzowie świata czuli się bardzo pewnie, co ostatecznie ich zgubiło – Origen przeczekało środkowy etap gry, a następnie ruszyło do kontrataku. Po kolejnych minutach zaciętych walk to właśnie podopieczni André „Guilhoto” Guilhoto sięgnęli po zwycięstwo.

Trzecia potyczka była zaskakująca – Fnatic wyciągnęło wnioski z drugiej gry i dzięki zmianie strategii zaskoczyło rywala. Po niemalże bezbłędnej i kompletnie jednostronnej grze Fnatic zabezpieczyło pierwsze zwycięstwo jeszcze przed 24. minutą. To jednak był tylko wypadek przy pracy Origen, bo w ostatniej grze pomimo początkowych sukcesów Fnatic to właśnie rywal tej drużyny był w stanie raz jeszcze przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Pokonanie Fnatic oznacza dla Origen awans do wielkiego finału LEC, gdzie już jutro o 17:00 drużyna ta zmierzy się z G2 Esports. Transmisję z tego wydarzenia będzie można obejrzeć na oficjalnym kanale Polsat Games w serwisie Twitch.

fot. LoL Esports