Post thumbnail

Niestety, nie mam dobrych wiadomości dla fanów polskiej sceny e-sportowej StarCrafta 2. Nasi zawodnicy, którzy zakwalifikowali się do fazy finałowej WCS Leipzig, odpadli z turnieju. Zarówno Mikołaj „Elazer” Ogonowski, jak i Artur „Nerchio” Bloch odpadli na etapie ćwierćfinałów, tym samym przepadło im 20 tysięcy dolarów.

Z kim przegrali? Elazer uległ Neebowi, a Nerchio poległ w walce z Serralem. Pierwsze spotkanie rozpoczęło się dramatycznie. Amerykanin od początku miał przewagę i dominował Polaka przez dwie, pierwsze mapy. Następnie nastąpił obrót spraw o sto osiemdziesiąt stopni i nagle Elazer ugrał dwa pola bitwy. Wynik zatem 2 do 2, więc o wygranej miała zadecydować następna mapa. Mimo początkowych problemów, Neeb doprowadził sprawę do końca, pokonując rywala. Niemniej widowisko było przednie.

W drugim przypadku całość wyglądała znacznie gorzej.  Polak walczył z Finem i nie było to spotkanie, którego się spodziewaliśmy. Nerchio nie był w stanie poradzić sobie z Serralem, który zdominował go od samego początku. Rodakowi nie udało się ugrać ani jednej mapy, więc w efekcie ich pojedynek zakończył się wynikiem 3 do 0 dla Serrala.

WCS Leipzig skończyło się dla naszych, ale warto ich pochwalić za ogólny poziom. W turnieju brali udział najlepsi zawodnicy i nasi rodacy ogólnie pokazali się od naprawdę dobrej strony. Trzymamy zatem kciuki, by następne ich występy były zdecydowanie owocniejsze!

 Kto wie, może już niedługo na IEM zobaczymy jakiegoś złoto?:> Przynajmniej ja mam taką nadzieję. Już dzisiaj z kolei przekonamy się, kto wygra WCS Leipzig. Macie swoje typy – Neeb czy ShoWTimE?