Post thumbnail

Trzy legendy futbolu, które powinny pojawić się jako ikony w FIFIE ! #2

admin 3 stycznia 2020

Drugi dzień nowego roku oznacza, że przygotowaliśmy dla Was drugie zestawienie legend futbolu, których brakuje w FIFIE! Tym razem jednak przedstawimy trzech zawodników, związanych z rokiem 2010!

1. Diego Milito

Dzisiejsze zestawienie rozpoczynamy od zawodnika znanego większości fanom piłki nożnej, zwycięzcy Ligi Mistrzów w sezonie 2009/2010 – Diego Milito. Środkowy napastnik Interu Mediolan i reprezentacji Argentyny, który zachwycił świat w sezonie 2009/10, w którym zdobył 22 bramki w Serie A i 6 w Lidze Mistrzów, w tym dwie w finale z Bayernem, wygranym przez "nerazzurrich" 2:0. W tym samym sezonie został także wybrany zawodnikiem obu tych rozgrywek. Na jego nieszczęście, nie został nominowany do Złotej Piłki za rok 2010, mimo wygrania w listopadzie Klubowych Mistrzostw Świata.

2. Wesley Sneijder

Kolega Diego Milito z Interu Mediolan, który asysytował Argentyńczykowi przy pierwszej bramce w finale Ligi Mistrzów w 2010 roku. Mistrz Holandii 2004 z Ajaksem, Mistrz Hiszpanii 2008 z Realem Madryt  i Mistrz Włoch 2010 z Interem.. W 2010 roku został Vice Mistrzem świata w RPA wraz z reprezentacją Holandii, przegrywając w finale z Hiszpanią. Podczas całego turnieju zdobył pięć bramek, jednak nie udało mu się zdobyć złotego buta, który przypadł Thomasowi Mullerowi. Cztery lata później zdobył brązowy medal MŚ w Brazylii, pokonując w meczu o trzecie miejsce Brazylię.

3. David Villa

I na sam koniec Mistrz Świata z 2010 roku, dwukrotny Mistrz Hiszpanii z FC Barceloną i król strzelców Mistrzostw Europy 2008, czyli David Villa. Na mundialu w RPA hiszpański napastnik pięciokrotnie umieszczał piłkę w siatce rywali, zajmując pierwsze miejsce w klasyfikacji strzelców razem z wyżej wspomnianym Sneijderem. W 540 spotkaniach w swojej karierze klubowej zdobył 297 bramek, a dla reprezentacji Hiszpanii wystąpił 115 razy i zdobył 70 goli.

Co sądzicie o naszych propozycjach? Którym z tych zawodników chcielibyście zagrać w przyszłej edycji FIFY?