Post thumbnail

Za nami drugi dzień rozgrywek w ramach czwartego tygodnia Ultraligi. Zdecydowanie miniony dzień był znacznie spokojniejszy i nie obfitował w tak wiele niespodzianek czy zwrotów akcji, jak miało to miejsce w poniedziałek.

Pierwszym wczorajszym spotkaniem było starcie dwóch czołowych ekip – Pompa Team oraz Szata Maga. Zdecydowanie widać było, że Kashtelan i spółka wyciągnęli wnioski ze wczorajszej porażki i dziś stanęli do walki w zupełnie innym stylu.

Pompa odpuściła agresywne zagrania, co miało być elementem gry na czas, aby uzyskać pełną moc Kai'Sy. Gracze Pompy Team z powodzeniem przetrwali wczesną fazę gry, pilnując jednocześnie, aby ich rywal nie wyszedł na zbyt duże prowadzenie. Następnie od środkowej fazy rozgrywki puki style pokazał klasę i bez większych przeszkód dyktował warunki tego spotkania, dominując nad swoimi rywalami, zdobywając kolejne zwycięstwo na konto swojej drużyny.

Drugim spotkaniem było pojedynek klubów piłkarskich, gdzie naprzeciw siebie stanęli zawodnicy Piast Gliwice oraz Wisły Płock. Bez większych zaskoczeń po raz kolejny lepszymi w tym starciu byli zawodnicy Piasta, których kluczem do sukcesu był wybór… Nocturna, a także Khartusa i Janny na dolnej lini – kompletne szaleństwo! Taki wybór bohaterów połączony ze świetną dyspozycją Rybsona sprawił, że Piast od pierwszych minut dominował rozgrywkę, co przełożyło się na całkiem łatwe zwycięstwo.

Trzecim spotkaniem było spotkanie pomiędzy Illuminar Gaming a Valkiria Esports. Po raz kolejny zespół Snoowera skompromitował się w rozgrywkach, oddając niemalże wygraną grę swojemu rywalowi. Valkirie od początku spotkania prezentowały się lepiej, niestety jak to zwykle bywa, ekipa ta nie potrafiła postawić kropki nad I. To sprawiło, że Illuminar Gaming zyskało czas, aby odrobić część straty do rywala, a następnie dzięki świetnemu zagraniu Humanoida przesądzić o losie tego spotkania po zaledwie jednej walce.

Drugi dzień rozgrywek zakończyliśmy spotkaniem pomiędzy Akademią a R-SIXTEAM. Tym razem lepszym zespołem okazali się podopieczni Avahira i ostatecznie zrewanżowali się za wczorajsze spotkanie. Zdecydowanie R-SIXTEAM poprawiło swoje błędy z ostatniego spotkania i po zaciętej i w miarę wyrównanej walce zabezpieczyło swoje trzecie zwycięstwo w Ultralidze.

fot. Ultraliga