Post thumbnail

Zamieszanie w Izako Boars. Organizacja zwalnia „dyscyplinarnie” swojego menadżera!

admin 8 czerwca 2018

Wczoraj późnym wieczorem byliśmy świadkami kolejnego zawirowania wokół jednej z czołowych polskich organizacji esportowych Mowa tutaj o Izako Boars, które wydało oficjalne oświadczenie, w którym poinformowało, że dotychczasowy menadżer zespołu — Ziemowit „7iemowit” Ryś zostaje wyrzucony z drużyny.

Decyzja ta nastąpiła w skutek ostatnich kontrowersji, jakie pojawiły się wokół Ryśia w związku z wypowiedzią dotyczącą Pompa Team, a także jednego z jej dotychczasowych zawodników — Karola „repo” Cybulskiego. Wszystko zaczęło się od wypowiedzi Repo w czasie swoje transmisji, gdzie postanowił publicznie zarzucić menadżerowi Izako Boars dwulicowość.

W stosunkowo długiej wypowiedzi Cybluskiego na temat swojego dawnego współpracownika (repo występował wcześniej pod banderą Izako Boars) nie brakowało bardzo ostrego języka, który raczej nie powinien być użyty w czasie publicznej transmisji.

ZOBACZ TEŻ: „Nasz menadżer chciał nas zabrać na komisariat, aby zbadać alkomatem” Kolejne kontrowersje wokół ponczka i X-Kom Team

Na reakcję drugiej strony nie trzeba było długo czekać, bo jakiś czas później 7iemowit także odpowiedział swojego dawnemu koledze z zespołu, wypominając mu jego „przewinienia". W odpowiedzi dotychczasowego menadżera zespołu mogliśmy wyczytać, że Repo za czasów gry w IB nazywał swoich ówczesnych kolegów „tępymi debilami, którzy nie kumają gierki i trzeba ich zmienić".

Następnie te same osoby były zapraszane przez ex-gracza Izako Boars do występowania pod banderą Pompa Team, gdzie nic nie wskazywało na to, ze Repo mógłby kiedykolwiek tak źle mówić o swoich kolegach z zespołu.

Odpowiedź ze strony menadżera zespołu nie spodobała się zarządowi Izako Boars, dlatego też późnym wieczorem organizacja poinformowała, że zakończyła współpracę z Ryśiem. Zdecydowanie należy pochwalić postawę Izako Boars, które w bardzo profesjonalny sposób zareagowało i nie dało się wciągnąć w prywatne porachunki między dwoma osobami.

Niestety po całej tej sytuacji pozostaje niesmak, że wciąż takie sytuacje mają miejsce i w dalszym ciągu zarówno zawodnicy, jak i osoby reprezentujące organizację nie potrafią zachowywać się poważnie.