Post thumbnail

Wczoraj za pośrednictwem oficjalnego konta na twitterze Ultraligi wypłynęła sensacyjna informacja, o której plotkowano już od jakiegoś czasu. Akademia jednej z najszybciej rozwijających się organizacji esportowych na świecie – Rogue zadebiutuje w rozgrywkach Ultraligi już w drugim sezonie.

Zdecydowanie jest to niezwykle ważną informacja, która pokazuje, że polskie ligi stają się coraz bardziej atrakcyjne dla zagranicznych formacji. Warto zaznaczyć, że Rogue w tym roku zdecydowało się wejść na scenę League of Legends z przytupem. Amerykańska formacja dopiero cztery miesiące temu zainteresowało się sceną LoL'a, a już posiada swoją drużynę w LEC, a teraz akademie w Ultralidze.

Nie ma wątpliwości, że wejście Rogue na polską scenę to efekt świetnej organizacji Polsatu – Ultraliga to obecnie najbardziej profesjonalna polska liga, która cieszy się olbrzymim zainteresowaniem wśród fanów, a także nadwyraz pochlebnymi opiniami wśród samych uczestników. FNic dziwnego, że często mówi się, że Ultraliga to polska wersja dotychczasowych rozgrywek z serii LCS.

Na ten moment skład Rogue to tajemnica, obecnie wiadomo, że na pewno w zespole pojawi się Emil „Larssen” Larsson, czyli 18-latek, który do tej pory związany był głównie z Ninjas In Pyjamas, Wind and Rain czy H2K-Gaming. Co więcej, pewne jest, że w składzie Rogue znajdzie się przynajmniej trzech polskich zawodników, co jest wymuszone przez zasady lokalnych/krajowych lig.

Zgodnie z informacjami zawartymi na stronie Rogue prezentacja składu drużyny ma nastąpić w trakcie tego weekendu. Nie jest to przypadkowa data, bo już dziś startują finały pierwszego sezonu Ultraligi.

fot. Rogue