Świetna wiadomość dla Polskich fanów Starcraft II, w zakończonym właśnie WESG na podium turnieju znalazło się aż dwóch Polaków! Artur „Nerchio” Bloch i Mikołaj „Elazer” Ogonowski uplasowali się na drugim i trzecim miejscu podium. Mimo tak dobrego wyniku Nerchio może mieć powody do niezadowolenia, wszystko dlatego, że zawodnikowi EURONICS Gaming nie udało się obronić tytułu mistrzowskiego wywalczonego w ubiegłym roku.

Nerchio przegrał w wielkim finale z rewelacyjnie grającym Finem – Serralem, który całkowicie zdominował wszystkie mapy, jakie zostały rozegrane podczas wielkiego finału. Zdobywając tytuł mistrzowski, Serral udowodnił, że jest najlepszym ZvZ w Europie. Po porażce z Finem, Nerchio musiał rozegrać niezwykle interesujące spotkanie z ShoWTimE, który wygrał pierwsze dwie mapy, co spowodowało, że nie wielu wierzyło, że Nerchio zdoła odrobić straty, a tym bardziej wygrać całe spotkanie. Jak się okazało, było to błędne założenie, Nerchio w świetnym stylu zdominował trzy pozostałe gry, tym samym pokonał swojego rywala i odesłał go do domu, zdobywając tytuł wicemistrza.

Warto również zauważyć, że Serral pokonał również Elazera, którego spotkał w półfinale, tam również Fiński zawodnik pokazał, na co go stać, całkowicie deklasując Polskiego zawodnika. Jednak to nie przeszkodziło Polakowi w zdobyciu trzeciego miejsca, o które stoczył bój z Niemieckim zawodnikiem – Protoss. Spotkanie było niezwykle jednostronne, komentatorzy zgodnie twierdzili, że to Elazer dyktował warunki i nieustannie górował nad swoim rywalem, z wyjątkiem jednej mapy gdzie Niemiecki zawodnik w bardzo sprytny sposób pokonał Elazera, jednak pomimo tego problemu to Polak zwyciężył ostatecznie 3:1.

Przypominamy, że wszyscy zawodnicy, którzy awansowali do fazy play-off (w tym również obydwaj Polacy), otrzymali miejsce na głównych globalnych finałach WESG, w których pula nagród wynosi 400 tysięcy dolarów.