Cześć Maciek na wstępie pogratuluje awansu do ćwierćfinału otwartych kwalifikacji do majora, ale przechodząc do rzeczy. Do X-KOM AGO dołączyłeś w roli rezerwowego, nie dołowało cię to, nie czułeś się zawsze tym „szóstym” w kolejce?
-„Nie, czułem większa motywacje, żeby się dostać do głównej piątki”
Wczoraj wreszcie dostałeś szanse pokazać wszystkim co umiesz, jak oceniasz swoją grę?
-„Wydaje mi się, że jest nie najgorzej”
A jak ocenisz waszą grę jako zespół z tobą składzie?
-„Ciężko powiedzieć, ale myślę, ze jak nauczę się wszystkich taktyk itp. To będzie bardzo dobrze”
Czułeś Presje zastępując Furlana? W końcu Damian to kapitan AGO.
-„Raczej nie, bo już od tygodnia wiedziałem, że będę grał tylko nie wiedziałem za kogo”
Zmieńmy trochę temat. Masz dopiero 16 lat. Jak łączysz edukacje z profesjonalnym graniem?
-„Chodzę do szkółki, pisze sprawdziany, kartkówki i przede wszystkim trzeba utrzymać ponad 50% frekwencji z każdego przedmiotu ”
I to się ceni, a jak reagują rodzice na twoją pasję, która jest już nawet pracą. A jak reagowali wcześniej. Coś się zmieniło ?
-„Na pewno podejście taty, a mama od zawsze trzymała kciuki i wspierała mnie nieważne co robiłem.”
Jak wytłumaczyć rodzicom pasje do esportu, przekonać, że to nie jest tylko głupie „walenie w joystick”?
-„Nie wiem, myślę, ze ja trochę przekonałem rodziców przez to, że pojawiały się pierwsze pieniądze z różnych turniejów i tyle”
Masz jeszcze jakieś rady dla młodych esportowców, którzy dopiero zaczynają przygodę? (odnośnie szkoły, życia prywatnego itd.)
-„Chyba za szybko, żebym dawał rady skoro sam jestem na tym etapie”
Ok, dziękuje za wywiad i życzę powodzenia w meczu przeciwko Sprout.
-„Również dziękuje”
fot. Facebook | X-KOM AGO