Post thumbnail

Dzięki wczorajszym zwycięstwom devils.one zapewniło sobie awans do drabinki wygranych fazy play-off ESL MP, natomiast PRIDE w przyszłym tygodniu powalczy z Indictive o drugą lokatę w grupie B, która również zapewnia awans do drabinki wygranych.

devils.one 2:0 Indivtive

W pierwszym spotkaniu, ze względu na problemy z internetem, nie wystąpił główny wspierający drużyny Indictive, czyli Konrad "Grk" Górniak. Zamiast niego w roli supporta pojawił się Eryk "Mush" Kraszewski. Spotkanie było bardzo interesujące lecz przez problemy techniczne podczas transmisji, nie było dane nam obejrzeć pierwszej mapy do końca. Ostatecznie, po bardzo wyrównanej grze, to gracze devils.one zdołali zgarnąć pierwsze zwycięstwo.

Druga mapa była czystym pokazem siły ze strony "diabłów". Dowodem na to jest fakt, że zawodnicy Indictive nie zniszczyli żadnej wieży, nie zabili żadnego smoka i zgarnęli tylko dwa zabójstwa. Podopieczni Zeturala nie owijali w bawełnę pokonując w 22. minucie barona, a już minutę później skończyli mecz.

PRIDE 2:0 Katastrofa Awionetki

W tym spotkaniu ponownie byliśmy świadkami zmiany na pozycji supporta. Tym razem w Katastrofie Awionetki pojawił się Patryk "Sidewipe" Kaczor, który zastąpił Kamila "Syrpy'ego" Pękackiego. Pierwsza mapa, tak jak w przypadku poprzedniego meczu, była bardzo wyrównana. Na prowadzenie w okolicach 27. minuty, gdy wygrali team fight i zgarnęli wzmocnienie Barona. Przez kolejne minuty Dambaj i jego koledzy naciskali na przeciwników, aż w końcu skończyli grę w 36. minucie.

Druga potyczka była bardzo jednostronna. PRIDE zdominowało swoich przeciwników, a w 20. minucie zanotowali przewagę 6 tysięcy sztuk złota. "Orły" spokojnie ale pewnie powiększali swoją przewagę, nie podejmując ryzykownych zagrań i tym samym zakończyli spotkanie w 33. minucie.

Kolejne mecze w ramach ESL Mistrzostw Polski odbędą się już dziś. O godzinie 18:00 SuperNitro1 podejmie Vortex Five, a następnie Illuminar Gaming zmierzy się z Wisłą Płock.

fot. Ultraliga