Czy LCS to dalej turniej Amerykański
Na przestrzeni ostatnich lat w lidze amerykańskiej nastąpiło wiele zmian. Tamtejsze drużyny są sławne z ich dość frywolnego podejścia do pieniędzy. Od początków ligi importowali oni graczy z całego świata by ulepszyć swoje szanse na wygraną w turnieju. Historia jednak pokazała, że nie jest to najlepsze rozwiązanie. W tym roku NA przechodzi samych siebie importując graczy z Europy, Australii, Ameryki Łacińskiej, Korei oraz Turcji.
Zapowiada się naprawdę ciekawy rok dla "Amerykańskiej" ligi. Najciekawszym newsem transferowym jest odejście byłego toplanera Against All Authority, Fnatic i Misfits, do Immortals które właśnie powróciło do najwyższych rozgrywek zgarniając miejsce OptiTic Gaming.
Sama drużyna nie powala, a nasz europejski toplaner razem z byłym junglerem Team Liquid, mają być ostoją tej drużyny w osiąganiu zamierzonych celów. Z ciekawostek, jedyną osobą potwierdzoną w Team Liquid jest ich leśnik – Broxah, oraz coach pozycyjny – Poebelter, który przeszedł prosto z midlane'a innego amerykańskiego zespołu.
Podsumowując, ten rok będzie ciekawy w tym regionie i zapowiada się wiele ciekawych drużyn walczących o miano najlepszych w Ameryce, a może nawet na świecie.