Virtus.pro przegrywa 1:2 z G2 i odpada z turnieju zajmując 3-4 miejsce.
Spotkanie rozpoczeło się na mapie Vertigo (wybór G2), gdzie to polacy robili co chcieli z francuzami. Po pierwszej połowie na tablicy wyników było 9:6 po bardzo dobrej stronie antyterrorystów. Po zmianie stron niedźwiedzie wygrali sześć rund z rzędu dając wynik 15:6, w tym momencie nastąpiły problemy, ponieważ G2 zaczęło powracać, jednak to ostatecznie Virtusi zwyciężyli 16:12.
Drugą mapą był Nuke (wybór VP), gdzie to G2 rozpoczęło od wygrania siedmiu rund z rzędu, pierwsza połowa spotkania zakończyła się 11:4. W drugiej połowie G2 doprowadziło do wyniku 15:4. Francuzi końcowo zwyciężyli 16:7.
Trzecią mapą był Train, tam Virtusi rozpoczeli od wygranej pistoletówki wychodząc na sześcio punktowe prowadzenie, G2 zaczęło odrabiać straty i po chwili było 6:5. Pierwsza połowa ostatecznie zakończyła się 8:7 dla Virtus.pro. Drugą pistoletówkę po raz kolejny wygrywają Virtusi, aby chwilę później przegrać kolejną rundę. G2 po raz pierwszy na tej mapie wychodzi na prowadzenie 12:11. Mapa ostatecznie kończy się 16:12 dla G2.
Virtus.pro pożegnało się z turniejem zabierając ze sobą 18,500$. Za chwile rozpocznie się Wielki finał mousesport vs. G2
fot. Beyond the Summit