W życiu piękne są tylko chwile

Gry w tym tygodniu, w przeciwieństwie do poprzedniego, trwały dosłownie chwilę, a sposób ich rozgrywania przez drużyny wygrywające, był naprawdę piękny, więc gry były niezwykle przyjemne.

Piątkowa transmisja zaczęła się od pacynkowej opowieści z doliny smoków, przedstawianej przez Drakosa i Vediusa, a po Ready Check'u, zaczęła się karuzela zabawy i kilka przekonujących gier. 

Najszybszymi grami tego dnia były:

• Rogue vs Origen
• G2 Esports vs Team Vitality
• Fnatic vs Schalke 04

Wunder z G2 mimo obietnic picknięcia Sony na topa, nie dotrzymał ich i wziął Sorakę, ale ta decyzja była równie zabawna i o dziwo efektywna, pozwalająca wygrać obecnym Mistrzom Europy.

W Sobotę zobaczyliśmy równie dużo gier i otrzymaliśmy równie dużo rozrywki, a największą atrakcją był mecz tygodnia – G2 Esports vs Origen, który miał rozstrzygnąć pojedynek o pierwsze miejsce w tabeli. G2 podchodziło do tej walki w ich stylu, lekceważąc swoich przeciwników, ale dzięki ich świetnemu przygotowaniu i ponownym zabraniu Soraki, podopieczni Ocelota zabezpieczyli sobie pierwsze miejsce.

Po dwóch tygodniach rozgrywek, tabela prezentuje się w następujący sposób: