Post thumbnail

Riot Games właśnie ogłosiło zapoczątkowanie gigantycznych zmian w systemie profesjonalnych rozgrywek. Obecnie istnieją dwa rodzaje rozgrywek Challenger Series oraz Championship Series , w które wchodzą pomniejsze regionalne ligi (LCK/LPL/LCS itp.).

Jednak jak się dowiedzieliśmy, jest to najprawdopodobniej koniec rozgrywek Challenger Series. Zamiast tego Riot Game planuje stworzyć rozgrywki bazujące na Lidze Mistrzów, gdzie najlepsze zespoły ze wszystkich(?) państw toczyłyby walkę o tytuł mistrzowski. Dla lepszego zobrazowania drużyna, która zwycięży np. ESL Mistrzostwa Polski otrzyma możliwość udziału właśnie w nowej lidzie, gdzie spotka inne zespoły, które awansowały przez ten sam sposób.

Na ten moment nie znamy dokładnych szczegółów, ani też listy państw, które brałyby udział w tych rozgrywkach. Jednak możemy się spodziewać, że w przypadku Europy będą to Niemcy, Francja, UK/Irlandia, Polska, Hiszpania, a także Szwecja czy Norwegia. Warto również dodać, że taki turniej odbywałby się dwa razy do roku.

Również pojawia się pytanie, jakie będzie system awansu do LCS, jeżeli Riot Games zdecyduje się na zakończenie Challenger Series, zamknięcie sesji relegacji oraz wykluczenie mid-sezonu. Pojawiają się także pogłoski, że same LCS mają zostać przeniesione z Niemiec do Wielkiej Brytanii.

Sam zainteresowany – Riot Games, stroni od komentarzy w tej sprawie, wydając jedynie klasyczne oświadczenie, w którym informują, że obecny format rozgrywek profesjonalnych jest strasznie zamknięty i nie daje możliwości na rozwój młodym talentom. Dlatego też firma (Riot Games) chce wyjść naprzeciw, rozszerzając rozgrywki o nową „Ligę Narodów”.