Piąty tydzień rozgrywek LEC wystartował – pierwszy dzień rozgrywek rozpoczęliśmy od bardzo ciekawego spotkania pomiędzy Splyce a Fnatic. Po nieco ponad trzydziestu minutach lepszą piątką okazali się podopieczni Joeya „YoungBucka” Steltenpoola, którzy pewnie odnieśli trzecie zwycięstwo w tym sezonie.

Stawkę otworzył Bwipo, który wyeliminował Norskerena już w trzeciej minucie, po bardzo dobrym ataku czterech graczy Fnatic. Odpowiedź od Splyce pojawiła się dopiero w jedenastej minucie, wtedy swoje życie stracił właśnie zdobywca pierwszej krwi – Bwipo. Wciąż jednak Fnatic miało przewagę, głównie za sprawą zniszczenia pierwszej wieży, a także przejęcia Smoka oraz Heralda.

W kolejnych minutach Fnatic zdobyło kolejne dwie eliminację, a także zaczęło coraz chętniej atakować graczy Splyce w ich własnej dżungli. Sytuacja odwróciła się w 26. minucie, kiedy to obie drużyny zaczęły walczyć nad Baronem. Wtedy też Splyce zabezpieczyło cztery zabójstwa. Niestety koniec-końców eliminacje te nie dał Splyce nic, bo minutę później Fnatic zabezpieczyło trzy zabójstwa.

Kolejny cios nadszedł w 30. minucie, kiedy Rekkles i spółka zgarnęli kolejne trzy eliminacje, co zapewniło tej formacji Barona. Dzięki fioletowemu wzmocnieniu Fnatic zniszczyło wszystkie trzy inhibitory Splyce na jednym szturmie. W 34. minucie Fnatic dopełniło formalności, eliminując cały wrogi zespół i wygrywając to starcie.

fot. LoL Esports