Patryk „Mystiques” Piórkowski poprowadził swoją drużynę do drugiego zwycięstwa w końcówce fazy podstawowej LEC. Tym razem Excel Esports w pięknym stylu pokonało czołowy zespół z górnej części tabeli – Team Vitality.
Pierwsza krew wpadła na konto Excel, jednak błyskawicznie Vitality wyrównało dzięki sprawnej reakcji Jinzuke. W kolejnych minutach walk rozgorzałą i obie drużyny szły łeb w łeb. Dopiero w 26. minucie Excel przełamało się i zdobyło potrójną eliminację, co przełożyło się na zabezpieczenie Barona. Jak się okazało przełamanie to było kluczowe, bo Excel wraz z fioletowym wzmocnieniem nie zatrzymało się na inhibitorach wroga i zakończyło tą grę zwycięstwem.
fot. LoL Esports