Czy jesteśmy świadkami narodzin nowego króla gatunku battle royale? Zdecydowanie tak – Respawn Entertainment swoją najnowszą produkcją Apex Legends rozbiło bank, zachwycając nie tysiące, nie setki tysięcy, a dziesiątki milionów graczy na całym świecie.

W tym miejscu warto przypomnieć, że Apex Legends na rynku znajduje się jedynie od niespełna ośmiu dni, a wcześniej, przed jego publikacją o tytule nikt nie słyszał, bo deweloper wspólnie z EA Games zdecydował się na zupełnie nowy system marketingu i promocji gry, czyli na jego braku, dokładnym dopracowaniu gry i wydaniu jej w momencie prezentacji w trybie F2P.

Z tej okazji, że za nami pierwszy tydzień istnienia Apex, twórcy postanowili przygotować specjalny film, w którym podzielili się liczbą graczy, którzy zdecydowali się zagrać w ich produkcję w ostatnim tygodniu. Dodatkowo Respawn Entertainment podziękowało wszystkim dotychczasowym graczom za to, że zagrali w ich grę.

Przejdźmy jednak do statystyk, bo te są po prostu powalacjące – w pierwszy tydzień w Apex Legends zagrało ponad 25 milionów ludzi. Co więcej, produkcja ta na Twitchu zdeklasowała wszystkie inne tytuły, takie jak League of Legends, CS:GO czy chociażby Fortnite. Ponad 20% wszystkich użytkowników Twitch.tv oglądało transmisje z Apex Legends, spędzając na nich ponad 36 milionów godzin.

Możemy być pewni, że to jeszcze nie koniec i w następnych tygodniach liczba graczy Apex znacząco się zwiększy. To przede wszystkim za sprawą świetnych recenzji tej gry, a także bardzo dobrych opinii wystawianych przez największych streamerów czy „wirtuozów” gier battle royale. Wygląda na to, że jesteśmy świadkami narodzin pogromcy Fortnite. Czyżby produkcja Epic Games miała w najbliższym czasie spaść z tronu? Wszystko na to wskazuje…

fot. Respawn Entertainment