Post thumbnail

Zakończył się wielki finał Intel Extreme Master World Championship Katowice w Starcraft II. Mistrzem tegorocznej edycji został Koreańczyk Lee „Rogue” Byung Ryul, który pokonał innego Koreańczyka – Kima „Classica” Doh Woo.

Do ostatecznego zwycięstwa Rouge potrzebował zaledwie czterech map, na których pokazał bardzo szybką, agresywną grę, dodatkowo decydując się na niezwykle ryzykowne all-iny, które tylko przyśpieszały ostateczną anihilację jego przeciwnika. Idealnie było to widać na pierwszej mapie i drugiej mapie, gdzie Rouge za każdym razem przeprowadzał szybkie ataki, które całkowicie dezorientowały Classica, który nie był w stanie w żaden sposób odpowiedzieć swojemu rywalowi.

Sytuacja zmieniła się w trzeciej mapie, kiedy to Protoss zdecydował się na atak w ósmej minucie rozgrywki, który okazał się sporym sukcesem, albowiem Zerg nie był na to kompletnie przygotowany. Chwile później pewny siebie Classic przeprowadził drugi atak, który tym razem okazał się już porażką, widać było, że tym razem Rouge był przygotowany na „odwiedziny” swojego rywala. Jednak na tym się nie skończyło, zdesperowany Protoss spróbował raz jeszcze zaatakować bazę wroga – również bezskutecznie.

Kilka minut później byliśmy świadkami stopniowego powrotu Rouga, który z minuty na minutę zdobywał coraz to większe terytorium, ostatecznie przejmując całkowicie inicjatywę i ponownie dominując nad swoim rywalem, który byłw tak fatalnej sytuacji, że zdecydował się poddać.

Czwarta mapa znowu rozpoczęła się lepiej dla Classica, który obronił się przed szybkim atakiem ze strony Zerga, co więcej pozwoliło mu to na kontratak, który okazał się sporym sukcesem. Wydawało się, że będzie to pierwsze zwycięstwo Protossa, jednak ponownie Rouge wykorzystał szansę, którą był błąd jego przeciwnika i natychmiast przystąpił do ataku, który zapewnił mu zwycięstwo, tytuł mistrzowski oraz 150 tysięcy dolarów.