Post thumbnail

Regularnie powtarzam, że e-sport rośnie w siłę. Niemniej nie spodziewałem się, że aż tak, skoro sam gigant medialny, jakim jest Disney, interesuje się sportem elektronicznym.

Według raportu Forbes,  Disney buduje specjalny stadion w swoim parku w Orlando (stan Floryda). Czemu akurat tam? Tamtejszy oddział słynie z czterech parków tematycznych oraz jest domem dla najbardziej innowacyjnych ośrodków sportowych na świecie (ESPN). Już w styczniu otwarte zostaną bramy do nowego stadionu, który zawierać ma osiem tysięcy miejsc siedzących. Służyć ma nie tylko sportowym wydarzeniom, ale również tym e-sportowym.

“We are absolutely looking at esports and it’s a wonderful venue for that. We are trying to keep up with what sports are breaking and how we can be involved in them. Esports is a big one we are looking at and are very excited about it.”

W zasadzie to raczej dobrze, że coraz poważniej myśli się o e-sporcie. Możemy liczyć na więcej wydarzeń i atrakcji, ale problemem może okazać się za duże zainteresowanie wielkich koncernów. Nietrudno zgadnąć w co to wszystko może się przerodzić, gdy zamiast dobrych intencji w ruch pójdzie rządza pieniądza…