Post thumbnail

Raz, dwa, trzy i… H2K Gaming. Wczoraj oficjalnie poznaliśmy los czwartej już organizacji, która do tej pory byłą nierozłączną częścią EU LCS. Mowa tutaj oczywiście o H2K, które zgodnie z rewelacjami ESPN nie zawarła porozumienia z Riot Games i tym samym formacja ta nie pojawi się w przyszłorocznych rozgrywkach.

Do tej pory podobny los spotkał takie organizacje jak Unicorns of Love, Giants Gaming czy Team ROCCAT. Co więcej, to nie koniec, bo przed nam jeszcze jedna formacja – Splyce, która także ma w przeciągu najbliższych dnia ogłosić tę niewątpliwie smutną decyzję, która zakończy ich przygodę z rozgrywkami LCS.

H2K postanowiło pożegnać się z rozgrywkami League of Legends Championship Series Europe w dość ciekawy sposób. Organizacja przygotowało kilkuminutowe wideo, w którym zaprezentowano historię drużyn spod szyldu H2K.

W zamieszczonym filmie nie brakuje polskiego akcentu, czyli Marcina „Jankosa” Jankowskiego oraz Oskara „Vandera” Bogdana, którzy będąc zawodnikami tej formacji nie tylko zdobyli tytuły Mistrzów Europy, ale także dotarli do półfinałów Worlds.

Choć należy pamiętać, że H2K było obecne na scenie League of Legends już do 2011 roku. Jednak dopiero cztery alta później formacja zdobyła miejsce w EU LCS. Już w pierwszym roku pobytu w rozgrywkach EU LCS formacja ta zapewniła sobie awans na mistrzostwa świata, co sprawiło, że była określana mianem ekipy, która może zdobyć tytuł mistrzowski dla Europy, co w tamtym okresie było czymś nieosiągalnym.

Co dalej z H2K? Niestety nie wiadomo, kilka miesięcy temu pojawiły się plotki, jakoby H2K chciało pozostać na scenie League of Legends, wystawiając swój zespół w lokalnych europejskich turniejach, jednak nigdy nie potwierdzono tych planów.

fot. H2K