Post thumbnail

Mimo tego, że rok 2018 wystartował na dobre, to cofnijmy się jeszcze na chwile do mijającego roku 2017. Dlaczego? Ponieważ był to niesamowicie istotny rok dla esportu, jak i całej branży gier. To właśnie w 2017 roku esport na wielu płaszczyznach przegonił tradycyjny sport, co więcej padły niesamowite rekordy, a ilość pieniędzy, jakie wygenerowały rozgrywki, przekroczyły wszelkie oczekiwania.

Istotny jest fakt, że w 2017 zostały podjęte także przygotowania do organizacji kolejnych, większych i bardziej rozbudowanych wydarzeń i turniejów. Dlatego też postanowiłem delikatnie cofnąć się w czasie, aby zaprezentować wam 3 najważniejszych wydarzeń z mijającego 2017 roku.

 

3. IEM Katowice – Największym wydarzeniem esportowym w historii

Dokładnie tak, Intel Extreme Masters Katowice 2017 został największym wydarzeniem esportowym w historii. Przez Katowicki spodek w czasie trwania imprezy przewinęło się ponad 170 tysięcy ludzi, nie ma więc wątpliwości, że Polacy po prostu kochają esport. Dowodzi tego fakt, że Polska znajduje się na drugim miejsce w Europie pod względem ilości osób oglądających rozgrywki esportowe.

IEM Katowice także zaimponował czasem trwania, w ubiegłym roku impreza zamiast jednego weekendu trwała aż dwa. Zapewniło to możliwość organizacji trzech, dedykowanych turniejów w takie gry jak: Counter-Strike: Global Offensive, Starcraft 2 oraz League of Legends. Łączna pula nagród całej imprezy wyniosła prawie trzy miliony złotych.

Kolejnym atutem imprezy, który mógł przyciągać graczy, była bardzo bogata oferta wystawców, konkursów i prezentacji najnowszego sprzętu czy też gier, mogliśmy nie tylko obejrzeć, ale także przetestować na własnej skórze najnowsze technologie a wszystko to w otoczeniu pięknych i atrakcyjnych pań, które zawsze służyły pomocą i uśmiechem.

 

2. The International i najwyższa pula nagród w historii

Dota 2 zawsze imponowała rozmachem, z jakim organizowała swoje największe imprezy z serii The International. Nie jednokrotnie pula nagród potrafiła przyprawić o zawroty głowy, jednak to, co Valve przygotował w tym roku, przekroczyło wszelkie granice i oczekiwania.

The International z roku na rok pobijał kolejne to rekordy, jednakże w 2016 roku, według analityków z Bloomberga osiągnął granice i mało prawdopodobne było wtedy, że zaledwie rok później Valve zdoła zgromadzić jeszcze większą ilość gotówki.

Jak się okazało, to było dopiero rozgrzewka i rok później dzięki świetnej akcji promocyjnej Valve, a także gigantycznemu wsparciu fanów i promocji medialnej pula The International 7 wyniosła niemal 25 milionów dolarów, rozbijając wszelkie rekordy i wywołując niemałe zamieszanie w branży. Dzięki temu zwycięzca całego turnieju – Team Liquid, zainkasował prawie 11 milionów na swoje konto. Tutaj warto dodać, że dzięki temu organizacja została najbardziej dochodową w 2017 roku.

 

1. Esport i Igrzyska Olimpijskie

Była to chyba najciekawsza informacja, jaka pojawiła się pod koniec 2017 roku. Wielkim marzeniem setek tysięcy osób jest zobaczenie rozgrywek esportowych, jako jednej z dyscyplin olimpijskich. Dlatego, gdy w świat poszła informacja, że Między Narodowy Komitet Olimpijski debatuje nad włączeniem esportu w element igrzysk świat ogarnęła dyskusja.

Ofertę, aby esport pojawił się na igrzyskach w Paryżu w roku 2024, złożył jeden z zespołów, który dodatkowo zaoferował wsparcie finansowe dla MKOI, a także zaoferował się do organizacji takiego wydarzenia. Propozycja spodobała się członkom komitetu, którzy od wielu lat myślą, w jaki sposób zachęcić młodych ludzi do oglądania czy też uczestnictwa w igrzyskach.

Dlatego też 28 października, czołowi przedstawiciele szczytu olimpijskiego debatowali przez długie godziny co zrobić z tym esportem, jak się do tego odnieść i czy faktycznie jest to warte uwagi. Wymieniali zalety, wady – przedstawiali swoje oczekiwania, ale także obawy co do umieszczenia tego „nietypowego elementu” na liście.

Po wielu godzinach nie zapadła kluczowa decyzja, na którą czekały miliony. Jednakże uznano, że „esport może być uznany za dyscyplinę sportu”, było to bardzo ważne stwierdzenie dające nadzieję, na wpisanie esportu jako oficjalnej dyscypliny. Mimo wszystko komisja postawiła szereg wymagań, jakie musiałby spełnić wnioskodawca. Najważniejszym z nich byłoby stworzenie niezależnej komisji, która pełniłaby pieczę nad cały wydarzeniem.

Wprowadzenie esportu na Igrzyska Olimpijskie pewnie jeszcze trochę zajmie, mimo wszystko wątpie czy w 2018 poczynione zostaną aż tak duże kroki, jak miało to miejsce w 2017. Niemniej jednak głęboko wierze, że działania zapoczątkowane w ubiegłym roku staną się symbolem i „wylania fundamentów”, które uczynią esport oficjalną dyscypliną.