Post thumbnail

Nietypowy wpis na twitterze Virtus.pro źródłem zwolnień

admin 27 października 2018

Chyba nikt nie spodziewał się takiego wpisu ze strony Virtus.pro. Osoba odpowiedzialna za obsługę social media organizacji poszalała, umieszczając na oficjalnym koncie coś, co wywołało spore zamieszanie. Zresztą, zobaczcie sami.

Mowa tutaj o przeróbce popularnego mema oraz pytaniu „Kto w tym roku przejedzie się Mercedesem?”. To nie miejsce, aby osobom niezorientowanym w znaczeniu tego konkretnego obrazka tłumaczyć, o co chodzi. Wystarczy jednak informacja, że jego wydźwięk jest mocno związany z pewnym filmem pornograficznym.

Jak nietrudno się domyślić, ten żarcik na twitterowym profilu Virtus.pro wywołał spore zamieszanie. Wpis został usunięty po 10 minutach oraz pojawiły się odpowiednie przeprosiny za wynikłą sytuację. Trzeba przyznać, że żart rzeczywiście był nieodpowiedni, bowiem drużyna Dota 2 raczej niekoniecznie chciałaby być w ten sposób reklamowana.

"To follow up to yesterday's incident I'd like to confirm we've ended all relationships with individuals who've been managing VP social media lately. We've also implemented additional internal protocols to ensure things like this never happen again. Once again, apologies for that."

Z drugiej strony całość miała być raczej humorystyczna, stąd wykorzystanie mema. W efekcie osoby odpowiedzialne za tę wpadkę pożegnały się z pracą. Nie ma się czemu dziwić, bowiem nawet nie chodzi tutaj o wykorzystanie w sposób nieodpowiedni wizerunków reprezentacji Virtus.pro w Dota 2 (co samo w sobie jest pewną przesadą). Problemem jest nieodpowiednie wykorzystanie loga marki Mercedes-Benz, która jest głównym sponsorem turnieju ESL.

Nikt chyba nie zaprzeczy, że trochę głupia sytuacja.

Źródłem zdjęcia jest Twitter