Obecnie cała społeczność League of Legends skupiona jest wokół wielkiego finału Mistrzostw Świata Worlds 2018, Jednak w międzyczasie dochodzi do kolejnego rozstrzygnięcia w sprawie najbardziej prestiżowych rozgrywek League of Legends, czyli EU LCS.

Kilka tygodni temu informowałem Was o tym, że Giants Gaming oficjalnie potwierdziło, że definitywnie żegna się z EU LCS po sezonie 2018. Hiszpańska organizacja nie doszła do porozumienia z Riot Games, tym samym straciła ona swoje miejsce w przyszłorocznych rozgrywkach.

Teraz oficjalnie dowiedzieliśmy się, że do „Gigantów" dołączają „Jednorożce". Unicorns of Love poinformowało, że nie było w stanie spełnić wymagań, które narzuciło im Riot Games i tym samym nie zobaczymy tej formacji w sezonie 2019. O całej sytuacji poinformował trener zespołu – Fabian „Sheepy” Mallant, który w specjalnym wideo opowiedział o powodach tej decyzji, a także o planach na przyszłość jego drużyny.

Pomimo końca przygody UoL z EU LCS, drużyna ta nie rozwiązuje swojej drużyny LoL'a, ani tym bardziej nie decyduje się na zamknięcie swojej dywizji. Organizacja dalej będzie inwestować i rozwijać swoją drugą drużynę Unicorns of Love Sexy Edition, która występuje na brytyjskiej scenie. Formacja wierzy, że posiadają niezwykle utalentowanych graczy, którzy będą w stanie zdominować lokalne rozgrywki.

Niewątpliwie odejście UoL to bolesny moment dla całej społeczności. Formacja ta pomimo tego, że pojawiła się dopiero w 2015 roku, to ma w końcu na swoim koncie wiele wspaniałych osiągnięć, jak między innymi dwa tytuły mistrzowskie, co sprawia, że jest to niezwykle barwy i ciekawy zespół z bardzo piękną historią.

fot. Unicorns of Love