Kilka godzin temu zakończył się grupowe spotkania na EPICENTER 2017. W sobotę 28 października SK Gaming zmierzy się z Astralis oraz G2 Esport powalczy z Virtus.pro. Pierwsze spotkanie zostanie rozegranę o godzinie 12, a nasi rodacy rozpoczną walkę o finał w okolicach godziny 17.

SK Gaming oraz G2 Esport były ekipami, które wygrywając wszystkie spotkania w grupach awansowały z pierwsze miejsca do półfinałów. W drabince przegranych o dalszy udział w turnieju walczyli Virtus.pro oraz Astralis. Polscy zawodnicyrozegrali rewelacyjne spotkanie przeciwko FaZe Clan, w których szeregach grają jedni z najlepszych zawodników na Świecie: Olof "olofmeister" Kajbjer Gustafsson oraz  Finn "karrigan" Andersen. Pierwsza mapa została kompletnie zdominowana przez FaZe, którzy byli lepiej przygotowani na Mirage. Końcowy wynik mapy to 16:2. To był ciężki cios dla Virtusów, którzy jednak nie poddali się i wrócili na kolejnych dwóch mapach wygrywajac je 16:11(Cobblestone) oraz 16:13(Inferno). 

Drugim dzisiejszym spotkaniem były duńskie derby, gdzie Astralis podejmowało North. Do rozsztrzygnięcia pojeydnu wystarczył tylko dwie mapy Train(16:11) oraz Mirage(16:8), które bez większych problemów trafiły w ręcę Andreas "Xyp9x" Højsleth i jego kolegów z zespołu. 

Miejmy nadzieję, że Virtus.pro pokona G2 i powalczy w finale o dużą nagrodę pieniężną oraz punkty rankingowe HLTV.