Niesamowicie szybko samochody, dziesiątki tysięcy fanów, ryk silników i spektakularne wypadki – oczywiście mowa o serii wyścigowej NASCAR, która poinformowała, że zespoły NASCAR szykują specjalną serię esportowych imprez, które będą odbywały się w czasie weekendowych dni otwartych na największych amerykańskich torach wyścigowych.

Z pierwszych, nie specjalnie szczegółowych informacji możemy wyczytać, że zespoły zobowiązały się do ścisłej współpracy w kwestii stworzenia w niedługim czasie pierwszego z wielu turniejów z sześciocyfrową pulą nagród – brzmi obiecująco, prawda?

Według informacji, jakie podało jedno ze źródłem, blisko związanych z zespołami NASCAR twierdzi, że projekt jest obecnie w fazie przygotowań. Dodatkowo zdradził, że w zawodach będą brali specjalnie wydelegowani kierowcy wyścigowi, a z czasem dołączą także amatorzy. Każdy z zawodników otrzyma kontrakt, specjalny sprzęt – taki, jak ten, który otrzymują tradycyjni kierowcy, ale co najważniejsze – zawodnicy będą trenować na najnowocześniejszych symulatorach.

Całe przedsięwzięcie jest przygotowane wspólnie między wszystkimi zespołami, organizatorem NASCAR, a także iRacing. Według wstępnych planów organizatorzy chcą, aby turniej wystartował za nieco ponad miesiąc w czasie otwarcia sezonu Daytona 500. Jednak w przypadku opóźnienia turniej ma wystartować najpóźniej do końca pierwszego kwartału 2018 roku.

Co ciekawe to NASCAR ma konkurencje, prywatne firmy takie jak: International Speedway Corp. i Speedway Motorsports Inc. Od pewnego czasu pracują nad swoją propozycją esportowego turnieju wyścigowego bazującego na NASCAR. Również i w tym przypadku planowane jest cykliczne wydarzenie, organizowane w każdy weekend pomijający dzień wyścigu.

W tym przypadku problemem może być gra, a mianowicie 704Games "NASCAR Heat 2, która jest bardziej zręcznościowa a mniej wyścigowa niż jej konkurent iRacing. Dzięki tej konkurencji miłośnicy wyścigów powinni otrzymać niezwykle dopracowany turniej, z bardzo wysokimi pulami nagród, w końcu nie ma nic lepszego dla rozwoju branży esportowej niż zdrowa konkurencja.