Nie tylko na profesjonalnej scenie CS:GO dochodzi do sytuacji, gdzie zawodowi gracze dopuszczają się oszustwa, używając nielegalnych programów. Również takie przypadki mają miejsce na pro-scenie PUBG, a to wszystko za sprawą ostatniej fali banów, jaka przetoczyła się przez popularnego battle royala.
Jak się okazało bany te nie do końca zamknęły sprawę, bo twórcy gry postanowili przeanalizować praktycznie każdy z tych banów i na tej zasadzie podjąć ostateczną decyzję czy dany ban był słuszny czy też nie. O ostatecznych wynikach PUBG Corporation postanowiło poinformować społeczność, co nie jest częstą praktyką.
Na ten moment wiemy, że czterech zawodników zostało zawieszonych na okres… trzech lat. Mowa tutaj o Liamie „Liammmie” Tranie, Marku „Tefl0nie” Formaro, Tylerze „DevowRze” Sti oraz Christianie „Cuhrisie” Narvaezie. Wszyscy z wymienionych graczy mieli oszukiwać w czasie eliminacji do NPL, a także na publicznych meczach.
To jednak nie koniec, pomimo faktu, że sami gracze zostali ukarani do 2022 roku, co jest jednoznaczne z końcem ich kariery jako zawodowych graczy, to na niedomiar złego ich organizacje (które na ten moment nie są znane) zostały ukarane dyskwalifikacją z rozgrywek, a ich miejsce zostanie oddane innym formacją, które się nie zakwalifikowały.
Więcej szczegółów w tej sprawie mamy poznać w niedalekiej przyszłości.
fot. PUBG