Cotygodniowa aktualizacja rankingu HLTV już za nami. W najnowszym zestawieniu FaZe Clan po swoim rewelacyjnym występie podczas Intel Extreme Masters Sydney 2018 zapewniło sobie awans z czwartego na drugie miejsce w rankingu HLTV.

Tym samym zespół, w którym od pewnego czasu w zastępstwie za olofmeistera występuje Richard „Xizt” Landström wyprzedził takie formacje jak Natus Vincere, a także Fnatic, które spadają kolejno na czwartą i piątą pozycję.

Co ciekawe, na trzecie, najniższe miejsce podium wskoczyło… mousesports, które wcześniej znajdowało się na piątej pozycji. To oczywiście zasługa równie udanego występu tej drużyny w czasie IEM Sydney, gdzie zespół Chrisa „chrisJa” de Jonga uplasował się na 3-4 pozycji.

Na tym zmiany w pierwszej dziesiątce się skończyły. Teraz przechodzimy do sytuacji Polskich zespołów, a tym w tym tygodniu ta nie jest najlepsza. Spadki swoich pozycji notuje AGO Esports, z 20 na 21 miejsce. Również po raz pierwszy od trzech tygodni spadek zalicza Virtus.Pro, które z 13 miejsca wylądowało na 15. Wszystko za sprawą fatalnych wyników w czasie kwalifikacji do StarSeries i-League S5.

Delikatny spadek notuje także Team Kinguin, które spada o jedną lokatę, obecnie znajdując się na 41 pozycji. Również spory spadek, największy w tym tygodniu z Polskich drużyn notuje PRIDE, które spada aż o 59 pozycji i obecnie formacja ta znajduje się na 158 miejscu.

Nieco lepiej wygląda X-Kom Team, które ponownie zalicza awans o dwa oczka i obecnie znajduje się na 52 miejscu. Awans notuje także Pompa Team, o 10 pozycji, co zapewnia tej formacji 107 pozycję. Również na plusie jest ekipa Piotra „Izaka” Skowyrskiego, która awansowała o 3 pozycję i znajduje się teraz na 127 miejscu.

Jako ciekawostka — Nowością w pierwszej setce drużyn jest Tempo Storm, nowa formacja, w której występuje Polak — Paweł „Innocent” Mocek. Obecnie nowa drużyna Innocenta uplasowała się na 56 pozycji.