Za nami drugi pojedynek w ramach trzeciego tygodnia wiosennego splitu League of Legends European Championships. Dzisiejszy wieczór nie ułożył się najlepiej dla Humanoida i spółki – jego zespół Splyce poniósł klęskę w starciu ze świetnie grającym FC Schalke 04.

Spotkanie to rozpoczęło się od wielu agresywnych zagrań. Dlatego też pierwsza krew została przelana już w czwartej minucie, kiedy to Splyce zabezpieczyło eliminację na górnej linii, zabijając Odoamne. Od tego czasu gra się uspokoiła, poniekąd za sprawą aż dwóch przerw technicznych.

W dziewiątej minucie doszło do zaskakującej sytuacji – wraz z momentem, gdy pauza została zakończona Abbedagge postanowił zaryzykować i zaatakować Humanoida. Niestety posunięcie to było błędem, bo midlaner Schalke został ukarany śmiercią. Jednak chwile później Schalke odwróciło losy spotkania, eliminując dwóch graczy Splyce w legowisku smoka.

Stawkę podbił Abbedagge, który w 14. minucie powiększył znacząco przewagę Schalke, likwidując Humanoida. Pocieszeniem dla Splyce mogło być przejęcie Ognistego Smoka przez… Norskerena. W 20. minucie Schalke posiadało już ponad cztery tysiące sztuk złota więcej. Co więcej, Schalke prowadziło pod względem liczby zabójstw 5:2.

Wraz z wejściem późnej fazy rozgrywki sytuacja Splyce zrobiła się fatalna. W 30. minucie Schalke zniszczyło wszystkie trzy inhibitory Splyce. Jednak ta zachłanność okazała się zgubna, bo w 31. minucie Schalke wyeliminowało trzech graczy Schalke, delikatnie poprawiając swoją sytuację. Niestety to zwycięstwo finalnie nie dało nic, bo po kilku minutach Schalke dopełniło formalności, wygrywając to spotkanie.

fot. LoL Esports