Post thumbnail

Zdecydowanie ten tydzień był tragiczny dla zawodników Actina PACT. W drugim dniu trzeciego tygodnia Ultraligi Dawidsonek i spółka ponieśli druzgoczącą porażkę w starciu z Esports Academy. Tym samym Actina PACT kończy ten tydzień rozgrywek z dwoma porażkami na swoim koncie.

W pierwszych sekundach Esports Academy zdecydowało się na atak całą drużyną do dżungli wroga, gdzie EA złapało Niq'a, jednak pomimo użycia podpalenia, a także czterech błysków Esports Academy nie było w stanie zdobyć pierwszej krwi. Ten fakt sprawił, że to właśnie zawodnicy Actina PACT byli w lepszej sytuacji już na samym starcie.

To jednak na niewiele się zdało, bo w piątej minucie Esports Academy dopięło swego i wyeliminowało aż dwóch graczy Actina PACT na dolnej linii po świetnym zagraniu Mofoskyego. Przed dziesiątą minutą Esports Academy kompletnie zdominowało Actina PACT, prowadząc 6:1, a także mając na swoim koncie ponad trzy tysiące sztuk złota więcej.

Przed dwudziestą minutą przewaga Esports Academy powiększyła się do wyniku 15:2 względem eliminacji. Zespół ten dysponował także przewagą w złocie, która wyniosła prawie dziesięć tysięcy. Na niedomiar złego Actina PACT po dwudziestej minucie nie posiadała już środkowego inhibitora oraz była ślepa za sprawą braku wizji i kontroli nawet własnej dżungli.

W 25. minucie Esports Academy zabezpieczyło Barona, a następnie ruszyło na bazę Actina PACT, zgarniając bez problemów trzeci inhibitor. Po desperackiej obronie Actina PACT musiała uznać wyższość swojego rywala, przegrywając to spotkanie. MVP tego spotkania został Ogierhaq.

fot. Esports Academy