Post thumbnail

Virtus.pro po spektakularnym comeback’u triumfuje podczas ESEA MDL!

admin 15 lutego 2019

Dzisiaj formacja Virtus.pro zaliczyła kolejny triumf podczas 30. sezonu ESEA Mountain Dew League, górując nad francuskim Team LDLC.com. Ostatnie wyniki rodzimej drużyny są coraz bardziej zadowalające i większość fanów zaczyna wierzyć, że Virtus po rewolucji rzeczywiście może osiągnąć sukces.

Spotkanie rozegrało się na mapie Cache, gdzie w pierwszych trzech rundach to nadwiślańscy zawodnicy pokazali swoją wyższość nad rywalem. W kolejnych rundach, kiedy to ekipa Davida “devoduvka” Dobrosavljevica mogła zainwestować w lepszy sprzęt, pokazali oni, że nie zamierzają być bierni w tym spotkaniu i wyrównali wynik spotkania. Ze względu na problemy ekonomiczne polskiej piątki i niezbyt udane ataki na swoich rywali, inauguracyjna połowa zakończyła się wynikiem 5:10 dla zawodników z zachodu.

Szansę na comeback Janusza “Snaxa” Pogorzelskiego i spółki w drugiej połowie spadały, kiedy ich rywale otworzyli druga połowę, triumfując w 2 rundach. Jednak ku zaskoczeniu wielu, lecz nie polskich fanów, którzy wierzyli w możliwość comeback'u, Virtus.pro wybiło się na wyżyny swoich możliwości walcząc o wyrównanie, a następnie triumf w spotkaniu. Ostatecznie Polacy po pięknym powrocie w wielkim stylu zakończyli spotkaniu triumfując wynikiem 16:14.

Trzeba przyznać, że nasi rodacy zafundowali swoim fanom emocje, sięgające zenitu. Ciekawym doświadczeniem było oglądać taki powrót Polaków, lecz mimo wszystko nie powinni oni dopuszczać przeciwnika do takiej przewagi. Tak czy inaczej możemy śmiało pokładać nadzieje w porewolucyjnym Virtus.pro. Z ciekawością będziemy śledzić ich dalsze poczynania trzymając za nimi kciuki.

fot. liquidpedia.net