Post thumbnail

Jesteśmy świadkami wyjątkowego wydarzenia – dominacja polskiej sceny League of Legends przez Illuminar Gaming dobiegła końca. W wielkim finale czwartego sezonu Polskiej Ligi Esportowej Delord i spółka musieli uznać wyższość Pompa Teamu, przegrywając 2:3.

Co ciekawe, pierwsza gra nie zapowiadała tego, że to właśnie Kashtelan i spółka będą mogli świętować triumf w czwartym sezonie. Pierwsza gra została kompletnie zdominowana przez zawodników Illuminar Gaming, którzy pokazali, że motywacji do zdobycia kolejnego tytułu im nie brak. Role odwróciły się w drugiej grze, kiedy to Pompa Team wraz z wejściem środkowej fazy rozgrywki zaczęła dyktować warunki, a następnie zabezpieczyła zwycięstwo i doprowadziła do remisu.

Pierwsze poważnie emocje pojawiły się na trzeciej mapie, kiedy to kibice mogli podziwiać bardzo zaciętą walkę we wczesnej fazie gry. Warto odnotować, że wspomnianą fazę lepiej zakończyli gracze Pompy, zdobywając znaczącą przewagę nad rywalem. To jednak nie było ostatnie słowo graczy Illuminar Gaming, którzy obudzili się po dwudziestej minucie, kiedy to zmiażdżyli rywala w walce drużynowej i przejęli Nashora – to zapewniło im efektywny powrót do gry, a w następstwie kolejne zwycięstwo.

Po emocjonującej trzeciej grze przyszedł czas na czwarte – rozczarowujące starcie, tutaj definitywnie gracze Illuminar Gaming zwiedli, pomimo sporej przewagi, jaką zespół ten wypracował na początku, ostatecznie poniósł klęskę, popełniając zbyt wiele błędów w późnej fazie rozgrywki. Tym samym dotarliśmy do ostatniego, piątego starcia, które miało zdecydować o wszystkim. Tutaj ponownie Pompa Team była stroną dominującą, a to sprawiło, że formacja ta zapewniła sobie zwycięstwo, kończąc serię wynikiem 3:2.

Pompa Team pokonując Illuminar Gaming zdobyła nie tylko tytuł mistrza czwartego sezonu PLE, ale także nagrodę pieniężną w wysokości 44 444 zł. Wicemistrz – Illuminar Gaming otrzymał 16 667 zł, a podium uzupełniła Czeska Husria, otrzymując 3 333 zł. Poza podium znaleźli się między innymi Wisła Płock, Szata Maga czy Piast Gliwice Esports.

fot. Pompa Team